Dwóch młodych mężczyzn zginęło w środę rano w wypadku niedaleko Pomorskiej Wsi pod Elblągiem. Samochód, którym podróżowali, uderzył w drzewo. 47-letnia kierująca została ranna i trafiła do szpitala.
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w środę 19 stycznia przed godz. 7 rano na drodze wojewódzkiej koło Pomorskiej Wsi między Elblągiem a Młynarami. Samochodem podróżowały trzy osoby. Niestety, obaj pasażerowie zginęli na miejscu. Mężczyźni mieli 17 i 22 lata.
– 47-letnia kobieta kierująca peugeotem, prawdopodobnie na skutek oblodzonej nawierzchni, straciła na łuku drogi panowanie nad samochodem i uderzyła w drzewo – mówi nadkom. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.
Kobieta i pasażerowie jechali w kierunku Elbląga. Na miejscu zdarzenia trwają czynności z udziałem policjantów oraz prokuratora. Droga jest zablokowana, policjanci zorganizowali objazd.
- Pisaliśmy również: Tragedia pod Olsztynem. Nie żyje 29-letni kierowca bmw