Prezydent Andrzej Duda wprowadzi stan wyjątkowy w części województw podlaskiego i lubelskiego? Taki wniosek złożyła we wtorek Rada Ministrów. Decyzja ma związek z sytuacją na granicy polsko-białoruskiej.
– Rada Ministrów wystąpiła do prezydenta o wprowadzenie stanu wyjątkowego na 30 dni w przygranicznym pasie – poinformował we wtorek premier Mateusz Morawiecki.
Stan wyjątkowy ma objąć 115 miejscowości w województwie podlaskim i 68 miejscowości w województwie lubelskim. – Sytuacja na granicy z Białorusią cały czas jest kryzysowa i napięta, a to z podstawowego względu, że reżim Łukaszenki postanowił – poprzez przetransportowanie ludzi głównie z Iraku na terytorium Białorusi – wypchnąć tych ludzi na terytorium Polski, Litwy, Łotwy po to, żeby wprowadzić element destabilizujący na terytorium naszych krajów – mówił premier.
Na stronie gov.pl czytamy, że “zaproponowany katalog ograniczeń jest dostosowany do stopnia i charakteru zagrożeń na ściśle określonym obszarze położonym bezpośrednio przy granicy z Republiką Białorusi”.
Andrzej Duda wprowadzi stan wyjątkowy?
– Przedmiotowe działania przybierają postać “wojny hybrydowej”, prowadzonej przez białoruski reżim – stwierdził na konferencji prasowej Mateusz Morawiecki.
I dodał: – Mając na względzie bezprecedensowy charakter działań, podejmowanych przez Białoruś na granicy państwowej, konieczne jest zapewnienie pełnej skuteczności działań podejmowanych przez Straż Graniczną i Wojsko Polskie. Wprowadzenie stanu wyjątkowego pozwoli funkcjonariuszom Straży Granicznej i żołnierzom Sił Zbrojnych na skuteczne realizowanie zadań w obszarze przygranicznym objętym sytuacją kryzysową.
– Żadnych wycieczek, żadnych happeningów, żadnych manifestacji w tym pasie granicznym nie będzie można organizować – przekazał Mariusz Kamiński, szef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji.
Osoby, które organizują wydarzenia czy happeningi przy granicy, nie będą się mogły w tym pasie się przemieszczać. Jego szerokość wynosi mniej więcej 3 km. Według oficjalnych danych SG, tylko w sierpniu na polsko-białoruskiej granicy miało miejsce ponad 3000 prób nielegalnego przekroczenia granicy.
Na obszarze objętym stanem wyjątkowym:
– zawiesza się prawo do organizowania i przeprowadzania zgromadzeń, imprez masowych oraz prowadzonych w ramach działalności kulturalnej imprez artystycznych i rozrywkowych, niebędących imprezami masowymi,
– wprowadza się obowiązek posiadania przy sobie dowodu osobistego lub innego dokumentu stwierdzającego tożsamość przez osoby, które ukończyły 18 lat, przebywające w miejscach publicznych, a w przypadku osób uczących się, które nie ukończyły 18 lat – legitymacji szkolnej
– wprowadza się ograniczenie prawa posiadania broni palnej, amunicji i materiałów wybuchowych oraz innych rodzajów broni poprzez wprowadzenie zakazu ich noszenia, w związku z ochroną granicy państwowej oraz zapobieganiem i przeciwdziałaniem nielegalnej migracji
Szczegółowy katalog ma zostać przedstawiony w rozporządzeniu prezydenta RP.
Trudna sytuacja na granicy
W Usnarzu Górnym koło Krynek na Podlasiu, po białoruskiej stronie granicy od około trzech tygodni koczuje grupa migrantów. Za koczowiskiem stoją białoruscy funkcjonariusze.
Według Straży Granicznej, znajduje się tam około 25 osób. Z kolei według wolontariuszy i pracowników fundacji Ocalenie, którzy z terenu Polski za pomocą megafonów komunikują się z koczującymi, w obozie są 32 osoby i wszystkie pochodzą z Afganistanu.
Migranci nie mogą przedostać się na teren Polski, bo uniemożliwia to Straż Graniczna i wojsko. Koczujący nie mogą również się cofnąć, bo są blokowani przez służby białoruskie.
We wspólnym oświadczeniu premierzy Polski, Litwy, Łotwy i Estonii ocenili, że kryzys na granicach z Białorusią został zaplanowany i systematycznie zorganizowany przez reżim Aleksandra Łukaszenki. Wezwali też władze białoruskie do zaprzestania działań prowadzących do eskalacji napięć.
Co oznacza stan wyjątkowy?
Stan wyjątkowy to jeden ze stanów nadzwyczajnych w Polsce, który może zostać wprowadzony i który niesie za sobą duże konsekwencje dla obywateli i wielu instytucji. Stan wyjątkowy jest wprowadzany na terenie całego kraju lub jego części przez prezydenta na wniosek rządu.
Co ważne, nie może być on dłuższy niż 90 dni. Jego przedłużenie możliwe jest tylko raz, za zgodą Sejmu, na czas nie dłuższy niż 60 dni. To oznacza, że łącznie może on trwać przez 150 dni.
Wprowadzenie stanów nadzwyczajnych jest możliwe w sytuacjach szczególnych zagrożeń, jeżeli zwykłe środki konstytucyjne są niewystarczające. W Polsce możliwe jest wprowadzenie trzech stanów nadzwyczajnych. Są to: stan wojenny, stan wyjątkowy i stan klęski żywiołowej.