We wtorek mija 81 rocznica wybuchu II wojny światowej. Olsztyńskie uroczystości odbyły się przed pomnikiem Armii Krajowej. Wzięli w nich udział m.in. kombatanci, prezydent Piotr Grzymowicz, wicewojewoda Aleksander Socha i marszałek Gustaw Marek Brzezin.
Punktualnie w południe w Olsztynie rozbrzmiały syreny alarmowe. Oficjalnie był to trening systemu wykrywania skażeń i alarmowania. Jednocześnie było to także przypomnienie o 81 rocznicy wybuchu II wojny światowej.
Musimy i będziemy pamiętać
Przed pomnik Armii Krajowej na skwerze przy skrzyżowaniu al. Piłsudskiego z ul. Dąbrowszczaków przybyły poczty sztandarowe, służby mundurowe, uczniowie olsztyńskich szkół i kombatanci. W uroczystościach wzięli również udział m.in. władze samorządowe, parlamentarzyści i mieszkańcy.
– Druga wojna światowa była dla naszego narodu wyjątkowo wyniszczająca. Jej tragicznym skutkiem była śmierć blisko 6 milionów Polaków. Najwięcej wśród wszystkich krajów, uczestniczących w tych okrutnych zmaganiach. O tych faktach i zbrodniach musimy i będziemy pamiętać – powiedział prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz.
Zobacz również: Święto Wojska Polskiego i orzeł z okazji stulecia Bitwy Warszawskiej [ZDJĘCIA]
Prezydent mówił także m.in. o kombatantach. – W ciągu najbliższych lat odchodzić będą ostatni świadkowie tamtych wydarzeń. To na nas i na przyszłych pokoleniach spocznie odpowiedzialność za pielęgnowanie pamięci o drugiej wojnie światowej – zaznaczył Piotr Grzymowicz.
Ta rocznica to okazja do oddania hołdu
Marszałek Gustaw Marek Brzezin podkreślił, że 1 września rozpoczął się czas przemocy i bezprawia. – Nikt z nas nie chciałby składać takiej ofiary, ale wiemy, że dla Polski, dla wolności trzeba oddać siebie – powiedział marszałek.
I dodał: – Wiedzieli o tym nasi przodkowie, także na Warmii i Mazurach. Choć losy tej ziemi były różne, to polskość była zawsze tu korzeniem, z którego wyrosła tożsamość współczesnego regionu.
O zniszczeniach polskich miast i wsi, jakie przyniosła za sobą wojna, mówił z kolei wicewojewoda Aleksander Socha. Przypomniał też, że bezpowrotnie utraciliśmy wiele dóbr kultury narodowej.
– Druga wojna światowa była dla świata najbardziej nieszczęśliwym wydarzeniem XX wieku – powiedział Aleksander Socha. – Kolejna rocznica to przede wszystkim okazja do oddania hołdu wiernym obrońcom naszej ojczyzny – dodał.
Fot. Mateusz Przyborowski