- W Olsztynie uruchomiono system CANARD na skrzyżowaniu alei Sikorskiego z ulicami Synów Pułku i Tuwima.
- System ma na celu kontrolę przejazdu na czerwonym świetle i wyłapywanie naruszających przepisy kierowców.
- Za przejechanie na czerwonym świetle grozi mandat w wysokości 500 zł oraz 15 punktów karnych.
- Wybór lokalizacji dla systemu CANARD opierał się na analizie bezpieczeństwa ruchu drogowego.
- Skrzyżowanie to zostało zidentyfikowane jako kluczowe z punktu widzenia bezpieczeństwa ruchu drogowego, z uwagi na liczne wypadki i naruszenia przepisów.
- W przeszłości samorządy straciły prawo do ustawiania fotoradarów, obecnie nadzór nad bezpieczeństwem drogowym sprawuje GITD.
W Olsztynie zainaugurowano działanie nowatorskiego systemu CANARD, mającego na celu poprawę bezpieczeństwa ruchu drogowego. System ten został umieszczony na strategicznym skrzyżowaniu alei Sikorskiego z ulicami Synów Pułku i Tuwima, które jest znane z częstych naruszeń przepisów ruchu drogowego oraz wypadków, często z udziałem pieszych.
Kamery systemu CANARD są zaprojektowane do monitorowania sygnalizacji świetlnej i wyłapywania kierowców, którzy decydują się na przejazd na czerwonym świetle. Ten rodzaj naruszenia jest teraz surowo karany – mandatem w wysokości 500 zł oraz 15 punktami karnymi. Celem tych środków jest odstraszenie kierowców od niebezpiecznych zachowań na drodze, które mogą prowadzić do poważnych wypadków.
Wybór lokalizacji dla instalacji systemu CANARD był poprzedzony gruntowną analizą bezpieczeństwa ruchu drogowego. Ta analiza była prowadzona przez Główny Inspektorat Transportu Drogowego (GITD) i miała na celu określenie miejsc, w których najbardziej potrzebna jest kontrola. Monika Niżniak z GITD podkreśliła, że lokalizacje dla urządzeń CANARD są wybierane z wielką starannością, aby maksymalizować ich efektywność w zapobieganiu wypadkom i naruszeniom przepisów.
Decyzja o wdrożeniu systemu CANARD wpisuje się w szerszą strategię GITD mającą na celu zwiększenie bezpieczeństwa na polskich drogach. W przeszłości samorządy posiadały możliwość ustawiania fotoradarów, jednak ta praktyka została zaniechana z uwagi na argumenty dotyczące ochrony kierowców przed nadmiernymi opłatami. Obecnie odpowiedzialność za nadzorowanie bezpieczeństwa ruchu drogowego leży w rękach GITD.