Półtoraroczna dziewczynka samotnie błąkała się po Olsztynie

“Niespełna półtoraroczna dziewczynka samotnie spacerująca chodnikiem w Olsztynie” – taki był początek informacji, jaką przekazał oficerowi dyżurnemu KMP pracownik myjni, który zauważył błąkające się dziecko. Wystraszonym maluchem zajęli się policjanci.

Oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie otrzymał zgłoszenie w czwartek po godz. 10. Po drugiej stronie słuchawki pracownik myjni poinformował, że niespełna półtoraroczna dziewczynka spaceruje samotnie po chodniku w Olsztynie. Na miejsce, w trybie alarmowym, wysłano patrol policji.

Dziewczynka samotnie spacerowała po Olsztynie

Policjanci z oddziału prewencji zaopiekowali się wystraszonym dzieckiem. Wśród funkcjonariuszy na szczęście była policjantka z kilkuletnim stażem, która również będąc matką, doskonale wiedziała, jak zaopiekować się przerażonym maleństwem.

Należało również dokładnie wyjaśnić okoliczności, w jakich dziecko znalazło się w tak trudnej sytuacji. Półtoraroczna dziewczynka została otoczona opieką przez funkcjonariuszkę. – Policjantka dosłownie na poczekaniu zorganizowała chusteczki higieniczne i pieluszki, ponieważ dziewczynka wymagała przewinięcia. Gdy dziecko poczuło się bezpiecznie i pierwsze emocje opadły, zasnęło na rękach policjantki – mówi Rafał Prokopczyk, oficer prasowy KMP w Olsztynie.

W trakcie, gdy maleństwo smacznie spało, kolejny patrol ustalał, skąd mogła oddalić się dziewczynka. W pobliżu znajdował się żłobek, do którego w pierwszej kolejności poszli policjanci. Opiekunki z grupą maluchów znajdowały się akurat na podwórku i na pierwsze pytanie, dotyczące oddalenia się z placówki jednej z podopiecznych, zdecydowanie zaprzeczyły.

– Aż do chwili, gdy policjanci okazali opiekunkom zdjęcie półtorarocznej dziewczynki. Okoliczności oddalenia się dziecka z terenu żłobka są teraz przedmiotem policyjnych badań – dodaje Rafał Prokopczyk.

Policjanci ustalili i skontaktowali się również z rodzicami dziewczynki, którzy natychmiast przyjechali na miejsce. Zdecydowano również, aby wezwać karetkę pogotowia, która mamę i dziewczynkę zabrała do szpitala na obserwację.

W tej sprawie złożone zostało również zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa bezpośredniego narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia bądź zdrowia dziecka przez osoby sprawujące nad nim opiekę. Zgodnie z kodeksem karnym za to przestępstwo może grozić kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.

Policjanci podkreślają natomiast, że wielkie brawa należą się świadkowi – pracownikowi myjni, który jako pierwszy zauważył spacerującą samotnie dziewczynkę i właściwie zareagował. – Gdyby nie jego postawa, ta sytuacja mogłaby skończyć się tragicznie – stwierdza Rafał Prokopczyk.

Aktualizacja

Do Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie wpłynęły podziękowania dla funkcjonariuszy z Oddziału Prewencji Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie od rodziców dziewczynki:

Szanowny Panie Komendancie,

Na Pana ręce pragniemy złożyć wielkie podziękowania dla Policjantki i Policjantów:
st. sierż Radosław Ignatowski
st. post. Renata Adamejtis
post. Mateusz Karpiński
post. Krzysztof Telerrna
post. Łukasz Suchłabowicz

20.05.2021r, tj. w ostatni czwartek, w/w funkcjonariusze zostali wezwani do udzielenia pomocy naszej szesnastomiesięcznej córeczce Marysi, którą znalazł właściciel myjni, przy ul. (…) w Olsztynie, błąkającą się w okolicy myjni i zaopiekował się dzieckiem.

Policjanci po przybyciu na miejsce wykazali się olbrzymim sercem i wielką wrażliwością.
Zaopiekowali się naszą córeczką, pobiegli do pobliskiej Biedronki i kupili pieluchy i chusteczki do higieny niemowlaków (jak przypuszczam za własne pieniądze) i Pani Renata przewinęła Marysię z wszystkich konsekwencji wielkiego stresu, w jakim nasza córeczka się znalazła. Do naszego przyjazdu dziewczynka była w objęciach Pani Renaty, oglądały razem bajki na telefonie aż Marysia poczuła się w pełni bezpieczna i usnęła.

Ponadto pragnę zauważyć, że policjanci wzorowo wykonali czynności operacyjne, bardzo szybko ustalili dane dziecka i w sposób profesjonalny nas poinformowali o całym zdarzeniu, bez nadmiernych emocji, rzeczowo, spokojnie.

Nie jesteśmy w stanie wyrazić słowami, jak bardzo jesteśmy wdzięczni policji, tak więc jeszcze raz bardzo dziękujemy w imieniu własnym, jak i w imieniu Marysi.

Rodzice
Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
wpDiscuz
Exit mobile version