To zatrzymany we wtorek 38-latek zniszczył dziecięce groby na cmentarzu w Olsztynie. Mężczyzna przyznał się do winy i trafił do aresztu. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Podejrzany o zniszczenie 201 grobów na cmentarzu przy ul. Poprzecznej w Olsztynie to 38-letni Marcin Ł. Nie ma stałego miejsca pobytu i prowadzi włóczęgowski tryb życia. Prokurator złożył wniosek o zastosowanie wobec mężczyzny środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania.
Zniszczył groby, usłyszał zarzut
W czwartek Sąd Rejonowy w Olsztynie przychylił się do wniosku prokuratora i najbliższe trzy miesiące 38-latek spędzi w areszcie. Wcześniej mężczyzna usłyszał zarzut znieważenia miejsca pochówku. Przyznał się do winy. Twierdził, że w pojedynkę zniszczył groby, ale nie potrafił logicznie wytłumaczyć swojego zachowania.
– Sąd uznał, że zebrany w toku śledztwa materiał dowodowy, w szczególności w postaci wyjaśnień samego podejrzanego, w dużym stopniu uprawdopodabnia, że dopuścił się on popełnienia zarzucanego mu czynu – mówi Olgierd Dąbrowski-Żegalski, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Olsztynie.
I dodaje: – Mimo że Marcin Ł. przyznaje się do zarzucanego czynu, to istnieje realna obawa, że pozostając na wolności mógłby ukrywać się i tym samym utrudniać prawidłowy tok postępowania w tej sprawie.
38-latek zniszczył dziecięce groby
Pracownicy Zakładu Cmentarzy Komunalnych w Olsztynie odkryli zniszczone groby we wtorek rano. Na miejsce wezwano policjantów z grupy dochodzeniowo-śledczej i technika kryminalistyki. Funkcjonariusze zabezpieczali ślady i przeglądali nagrania z cmentarnego monitoringu.
Kilka godzin później policjanci zatrzymali 38-latka w pobliżu cmentarza. Mężczyzna przyglądał się pracy śledczych i bliskim zmarłych, którzy przyszli na miejsce zdarzenia. W trakcie zatrzymania Marcin Ł. był pod wpływem alkoholu.
Niewiele ponad 90 proc. grobów zostało uszkodzonych w niewielkim stopniu. Rodziny i dyrekcja ZCK rozpoczęli już przywracanie nagrobków do pierwotnego stanu. Kilka nagrobków jest jednak mocno zniszczonych i trzeba je wymienić. Groby zniszczono w dwóch kwaterach dziecięcych. Nagrobki dorosłych zmarłych, które znajdują się wokół, nie zostały naruszone.