Tragiczny wypadek w powiecie ełckim. Do zderzenia samochodu z szynobusem doszło po tym, jak młody kierowca nie zatrzymał się przed znakiem “Stop” i wjechał na niestrzeżony przejazd kolejowy. W Marcinkowie z kolei śmiertelnie został potrącony pieszy.
Chwila nieuwagi lub zlekceważenie znaków może przynieść tragiczne konsekwencje. Tak też było w miejscowości Bajtkowo w powiecie ełckim. Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło w środę 11 listopada około godz. 20.
Zderzenie samochodu z szynobusem na niestrzeżonym przejeździe
Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 20-letni kierowca osobowego forda nie zatrzymał się przed znakiem „Stop” i wjechał na niestrzeżony przejazd kolejowy. W efekcie doszło do zderzenia z szynobusem relacji Olsztyn – Ełk.
Po zderzeniu ford uderzył jeszcze w bmw, którego kierowca zatrzymał się przed przejazdem na przeciwległym pasie ruchu. W trakcie uderzenia 17-letni pasażer forda wypadł z samochodu, niestety zginął na miejscu.
Ucierpiała także 20-letnia pasażerka, która ze złamaniem obojczyka trafiła do szpitala. Kierowcy forda nic się nie stało. Obrażeń nie doznały również osoby, które jechały bmw, a także pasażerowie szynobusa. Policjanci informują, że podróżowały nim cztery osoby.
Kierowcy oraz maszynista byli trzeźwi. Droga wojewódzka nr 667 była zablokowana przez kilka godzin.
– Policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają teraz szczegółowe okoliczności tego tragicznego zdarzenia – informuje Tomasz Markowski, oficer prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie.
Pieszy zginął pod kołami
Do tragicznego zdarzenia doszło także w czwartek 12 listopada około godz. 6 na krajowej “szesnastce”. Na trasie Olsztyn – Mrągowo, w miejscowości Marcinkowo, kierowca samochodu osobowego śmiertelnie potrącił pieszego.
Droga w miejscu wypadku została zablokowana, a policjanci wprowadzili objazdy.
PRZECZYTAJ TAKŻE: