Zamieszanie wokół remontu olsztyńskiej Uranii. O co chodzi?

Kilka dni temu Urząd Wojewódzki poinformował o wsparciu remontu olsztyńskiej Uranii z budżetu państwa. Ratusz podkreśla natomiast, że nie jest to dodatkowe dofinansowanie. Zapytaliśmy u źródła.

Warmińsko-Mazurski Urząd Wojewódzki poinformował, że Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej przyznało pieniądze z tak zwanego kontraktu terytorialnego dla województwa warmińsko-mazurskiego. Są w nim zawarte najważniejsze inwestycje dla danego regionu, a strony deklarują współpracę przy ich realizacji.

Chodzi głównie o ustalenie priorytetów i o to, aby rząd i samorząd nie dublowały się przy inwestycjach. Z budżetu państwa na remont Uranii ma trafić prawie 15,7 mln zł.

Pani minister powiedziała

Przypomnijmy, że remont olsztyńskiej hali Urania będzie finansowany z funduszy unijnych. W lutym Komisja Europejska przyznała na ten cel 130 mln zł. Pieniędzmi w tym przypadku zarządza Urząd Marszałkowski w Olsztynie. Jednak inwestycja wymaga wkładu własnego miasta.

– Marszałek zwrócił się do nas, aby część tego wkładu sfinansować z budżetu państwa i my zgodę na takie finansowanie wydaliśmy – powiedziała minister Małgorzata Jarosińska-Jedynak.

I dodała, że zgoda na finansowanie remontu Uranii z budżetu państwa jest warunkowa. – Oznacza to, że rząd dokłada się do inwestycji, ale tylko jeśli beneficjent, czyli miasto Olsztyn, spełni wszystkie wymagania w zakresie pomocy publicznej – stwierdziła Małgorzata Jarosińska-Jedynak.

Ratusz odpowiedział

Na słowa minister funduszy i polityki regionalnej zareagował Urząd Miasta w Olsztynie.

– Całkowite dofinansowanie modernizacji obiektu, zgodnie z Rozporządzeniem Komisji Europejskiej, wynosi 30 mln euro (ok. 130 mln zł – red.). Jest to maksymalna kwota pomocy, jaka może być udzielona bez obowiązku notyfikacji w Komisji Europejskiej – mówi Barta Bartoszewicz, rzeczniczka olsztyńskiego ratusza.

I dodaje: – Oznacza to, że kwota 15,7 mln zł, jaka została przyznana na podstawie Kontraktu Terytorialnego dla Województwa Warmińsko-Mazurskiego, nie jest dodatkowym dofinansowaniem. To jedynie zmiana jego struktury – poza unijnym wsparciem z EFRR, projekt będzie zasilony z budżetu państwa, ale w ramach przyznanych wcześniej 30 mln euro.

Co na to ministerstwo?

O komentarz poprosiliśmy Urząd Wojewódzki w Olsztynie. Ten z kolei zapytał w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej.

– 30 mln euro to maksymalna kwota dofinansowania, na jaką zgodziła się Komisja Europejska bez notyfikacji. Obejmuje ona zarówno środki unijne, jak i budżetowe. Chodzi o to, by nie przekroczyć progu pomocy publicznej – poinformował nas Krzysztof Guzek, rzecznik wojewody. 

I dodał: – 15,7 mln zł, które rząd wygospodarował z budżetu państwa, to kwota mieszcząca się w limicie 30 mln euro. Bez dofinansowania z budżetu państwa wsparcie dla tej inwestycji byłoby o 15,7 mln zł mniejsze. A więc limit dofinansowania w wysokości 30 mln euro nie byłby wykorzystany.

Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
wpDiscuz
Exit mobile version