Prezydent Olsztyna, Piotr Grzymowicz, wydał zarządzenie, które nakłada na pracowników urzędu obowiązek oszczędzania energii. W zarządzeniu czytamy, że urzędnicy są zobowiązani do odłączania nieużywanych urządzeń elektronicznych, drukarek i listew zasilających z sieci oraz nie włączania oświetlenia w pomieszczeniach bez potrzeby.
Ponadto, zaleca się, aby nowe urządzenia elektryczne były zakupione zgodnie z kryterium najwyższej możliwej klasy energetycznej. Pracownicy ratusza są również zobowiązani do wprowadzania swoich komputerów i innych urządzeń w stan uśpienia, gdy są nieużywane oraz do odłączania ładowarek i zasilaczy urządzeń po zakończeniu ładowania.
W zarządzeniu zabrania się również podłączania prywatnych urządzeń do sieci energetycznej ratusza oraz używania przenośnych klimatyzatorów i grzejników.
Ponadto, w pomieszczeniach socjalnych urzędnicy mają odłączać urządzenia, które pozostają w trybie czuwania, a po zakończeniu pracy mają wyłączać, a nie wygaszać swoje komputery, drukarki i listwy zasilające.
Pracownicy są też zobowiązani do gaszenia światła w pomieszczeniach, w których aktualnie nie przebywają oraz do wyłączania oświetlenia na korytarzach, gdy naturalne światło jest wystarczające. Kierownictwo ratuszowych wydziałów zostało zobowiązane do uwzględnienia sposobu organizacji pracy w komórkach organizacyjnych, który będzie wpływać na ograniczenie zużycia energii elektrycznej.
Zakazano również wyłączania lamp i innych ozdób oraz zaleca się, aby praca w komórkach organizacyjnych była zorganizowana w taki sposób, aby ograniczyć zużycie energii elektrycznej, przy jednoczesnym uwzględnieniu norm bezpieczeństwa i higieny pracy.
Zaleca się również, aby pracownicy ratusza uwzględniali okoliczność, że rekomenduje się taki sposób organizacji pracy w komórkach organizacyjnych, który będzie wpływał na ograniczenie zużycia energii elektrycznej.
Urzędnicy, którzy nie będą przestrzegali zasad dotyczących oszczędzania energii, mogą zostać ukarani.
Zachęcam jeszcze do wprowadzenia ograniczenia/limitu korzystania z toalety (całkowite zamknięcie po godz 15.00) i zamiany tam papieru toaletowego na nieaktualną dokumentację z sekretariatu Prezydenta.
A jak Prezydent oszczędza? Czy w jego SEKRETARIACIE jest wyłączona ciepła woda? A może zaczął dojeżdżać do pracy komunikacją miejską?