Znamy wyniki egzaminów dojrzałości na Warmii i Mazurach. Jest lepiej,ale nie za bardzo.
Tegoroczni maturzyści podchodzili do trzech egzaminów obowiązkowych na poziomie podstawowym: z języka polskiego, matematyki i wybranego języka obcego. W skali kraju w tym roku maturę zdało 78,2 proc. maturzystów. Osoby, które nie zdały tylko jednego z przedmiotów obowiązkowych, będą mogli przystąpić do egzaminu poprawkowego w sierpniu. Tę grupę stanowi 15,5 proc. zdających. 6,3 proc. maturzystów oblało egzamin z więcej niż jednego przedmiotu. Ci uczniowie będą mogli poprawić maturę dopiero w kolejnym roku szkolnym. Aby matura została uznana za zdaną, należy zdobyć minimum 30 proc. punktów – dotyczy to przedmiotów obowiązkowych.
A jak wygląda to na Warmii i Mazurach? Do egzaminu maturalnego przystąpiło ponad 10 tys. uczniów. Z tej puli ponad 2,2 tys. ponownie. Okazuje się, że maturę zdało 76 proc. osób. 17 proc. będzie miało poprawki. W liceach w pierwszym terminie egzamin dojrzałości zaliczyło 81 proc., a 13 proc. może go napisać jeszcze raz w sierpniu. Natomiast w technikach w regionie zdało 68 proc. abiturientów, a 24 proc. może przystąpić do poprawki. Zdawalność: *język polski – 93 proc., matematyka – 80 proc., język angielski – 94 proc.
Na takim samym poziomie zdali uczniowie z czterech innych regionów. W tyle Warmia i Mazury zostawiła jedynie maturzystów w województwa dolnośląskiego z 75 proc. zdanych osób. Dla porównania w 2021 roku odsetek zdawalności na Warmii i Mazurach wyniósł ponad 71 proc.