W związku z represjami Trumpa deportacje polskich obywateli przez USA prawie się w tym roku podwoiły

2025-12-28

Według danych polskiego ministerstwa spraw zagranicznych liczba obywateli Polski, którym nakazano opuszczenie Stanów Zjednoczonych, niemal się podwoiła w tym roku w wyniku ograniczeń imigracyjnych wprowadzonych przez prezydenta Donalda Trumpa.

W odpowiedzi na interpelację Marty Stożek, posłanki lewicowej partii Razem (Razem), wiceminister spraw zagranicznych Władysław Teofil Bartoszewski ujawnił, że „liczba obywateli Polski zobowiązanych do opuszczenia USA… w 2025 r. wynosi około 130”, w porównaniu do około 70 w 2024 r.

„W ostatnich miesiącach w mediach pojawiły się liczne doniesienia i relacje polonijne, wskazujące na intensyfikację działań amerykańskich służb imigracyjnych wobec polskich obywateli” – dodał Bartoszewski, cytowany przez „Rzeczpospolitą”. Fakt gazeta.

W oddzielnym oświadczeniu dla portalu informacyjnego Interia ministerstwo spraw zagranicznych potwierdziło, że w roku podatkowym od listopada 2024 do października 2025 roku około 130 obywateli Polski uznano za niepożądane i opuściło USA, w porównaniu z 70 w poprzednim roku podatkowym.

Większość z nich wyjechała dobrowolnie po ich identyfikacji przez amerykańskie władze imigracyjne – tzw. „samodeportacja” – rzecznik ministerstwa Maciej Wewiór powiedział Interii.

„Widzimy, że wzrosła liczba Polaków zmuszonych do opuszczenia USA” – dodał.

W większości przypadków powodem wydalenia jest fakt, że przebywali w USA dłużej niż okres ważności ich wizy.

Jesteśmy świadkami nalotów i aresztowań w miejscach, które wcześniej uważano za bezpieczne przystanie w pobliżu szkół, przedszkoli i miejsc kultu” – powiedział Interii Dominik Stecuła, urodzony w Polsce politolog z Ohio University. „To celowa strategia mająca na celu zastraszenie całych społeczności, a jej celem są dzieci i rodziny”.

Jak poinformowało, podczas operacji ICE w Chicago w zeszłym miesiącu na parkingu polskiego przedszkola, w którym pracował, zatrzymano Tomasza Kmiecika, znanego artystę dziecięcego i nauczyciela tańca, znanego jako „Super Tomasz”. Biały Orzełgazeta polonijna.

Na początku tego miesiąca Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego Stanów Zjednoczonych ogłosił w tym roku „rekordowe osiągnięcie w postaci ponad 2,5 miliona nielegalnych cudzoziemców opuszczających USA”. Spośród nich 605 000 zostało deportowanych przymusowo, a 1,9 miliona „dobrowolnie się deportowało”.

W swoim oświadczeniu Bartoszewski ujawnił także, że według stanu na 6 listopada w areszcie Urzędu Imigracyjnego i Celnego (ICE) przebywało 68 Polaków.

„Polskie misje dyplomatyczne na bieżąco monitorują sytuację obywateli polskich objętych procedurą deportacyjną i zapewniają im niezbędne wsparcie zgodnie z przepisami polskimi, lokalnymi i międzynarodowymi” – napisał.

W styczniu tego roku, wkrótce po powrocie Trumpa do Białego Domu, polski premier Donald Tusk ogłosił, że polecił konsulatom w Stanach Zjednoczonych przygotowanie się do pomocy obywatelom w przypadku potencjalnych deportacji.

Szacuje się, że w Stanach Zjednoczonych żyje około 400 000 osób urodzonych w Polsce (a także znacznie więcej osób urodzonych w USA o polskim pochodzeniu). Grupy polonijne zgłosiły w tym roku szereg przypadków deportacji Polaków.

W zeszłym miesiącu w Chicago zatrzymano 52-letniego Mariusza Wojdana, który od trzydziestu lat mieszka w USA. Zamiast zostać uwięziony w Teksasie, zgodził się na dobrowolną deportację do Polski.

Jego żona i sześcioro dzieci, z których dwoje cierpi na rdzeniowy zanik mięśni, zdecydowały się teraz przenieść z nim do Polski. Wymagają jednak specjalnego transportu medycznego i uruchomili zbiórkę pieniędzy, aby pomóc w jego opłaceniu.

W zeszłym miesiącu kolejna gazeta polonijna pt. Tygodnik Expresspoinformował, że w niektórych przypadkach członkowie Polonii zgłaszają władzom rodaków przebywających w kraju nielegalnie.

Anna Kowalski
Anna Kowalski
Jestem redaktorką naczelną Ukiel Magazine i od lat zajmuję się dziennikarstwem. W swojej pracy stawiam na rzetelność, przejrzystość i najwyższą jakość publikacji. Wierzę, że media powinny nie tylko informować, ale także inspirować do refleksji i dialogu.