W Olsztynie zakończyły się poszukiwania szczątków sióstr zakonnych. Były ofiarami Sowietów [ZDJĘCIA]

Poszukiwania szczątków sióstr zakonnych prowadzono na terenie dawnego Cmentarza Mariackiego w Olsztynie. Badacze odnaleźli w sumie ponad 30 pochówków mężczyzn, kobiet i dzieci.

Prace poszukiwawcze prowadzono od 19 do 30 października na terenie nieistniejącego już Cmentarza Mariackiego w Olsztynie. Nadzorowało je Biuro Poszukiwań i Identyfikacji Instytutu Pamięci Narodowej.

Poszukiwania szczątków w Olsztynie

W latach 1878-1974 na Cmentarzu Mariackim grzebano zmarłych z pobliskiego Szpitala Mariackiego (obecnie Miejski Szpital Zespolony). To właśnie w tym miejscu miały też zostać pogrzebane ciała Sióstr Katarzynek, które zginęły z rąk Sowietów w styczniu i maju 1945 roku

Według przekazów historycznych, ostatni pochówek w tym miejscu odbył się w 1951 roku. O istniejącym dawniej cmentarzu informuje dzisiaj jedynie tablica umieszczona przy ul. Mariańskiej.

Podczas drugiego etapu poszukiwań zamordowanych Sióstr Katarzynek (poprzedni miał miejsce w czerwcu w Gdańsku) zespół poszukiwał szczątków s. Generosy – Marii Bolz, s. Krzysztofory – Marty Klomfass i s. Liberii – Marii Domnik. Wszystkie posługiwały chorym Szpitala Mariackiego.

Siostry pracowały jako pielęgniarki, poszukując pomocy dla chorych, zaś zmarłym organizowały pochówki na pobliskim cmentarzu. Tam, gdzie służyły, tam też zginęły – broniąc się przed Sowietami, którzy wkroczyli do Olsztyna (wtedy Allenstein) zimą 1945 roku. Pochowane na tym samym cmentarzu, na który odprowadzały zmarłych pacjentów szpitala.

Na poszukiwania szczątków w Olsztynie złożyło się przebadanie ok. 80 mkw. terenu, co jest jedynie niewielkim wycinkiem dawnego cmentarza. W trakcie poszukiwań badacze odnaleźli ponad 30 pochówków, zarówno mężczyzn, kobiet, jak również dzieci.

Zaskakujące poszukiwania szczątków sióstr zakonnych

Cechy antropologiczne, odnalezione przy szczątkach przedmioty i pozostałości trumien wskazują, że były to regularne pochówki z czasów funkcjonowania cmentarza. Odnalezione przy kilku osobach przedmioty kultu religijnego i strój duchowny pozwalają przypuszczać, że zespół natrafił na pochówki sióstr zakonnych i księdza.

Spośród odnalezionych osób poszukiwacze wytypowali szczątki, co do których zachodzi przypuszczenie, że są to poszukiwane trzy siostry – męczenniczki z 1945 roku. Szkielety zostaną teraz poddane oględzinom antropologicznym w Zakładzie Medycyny Sądowej w Gdańsku.

Wśród odnalezionych przedmiotów są m.in. charakterystyczne medaliki, które nosiły siostry św. Katarzyny, duże różańce noszone przy pasie zakonnym i niewielkie krucyfiksy, które siostry miały zwyczaj nosić w kieszeni habitu. Przy szczątkach odnalezionego kapłana znaleziono z kolei plastikową koloratkę i duży krzyż noszony niegdyś przez warmińskie duchowieństwo.

Celem prac było odnalezienie szczątków sióstr zakonnych, ofiar terroru sowieckiego. Równolegle – po stronie kościelnej – trwa proces beatyfikacyjny szesnastu Sióstr Katarzynek, które zginęły w 1945 roku. Podczas prac wykopaliskowych w Olsztynie obecne były także Siostry Katarzynki odpowiedzialne za proces beatyfikacyjny i delegat arcybiskupa warmińskiego ds. beatyfikacji. O odnalezionych szczątkach kapłana został poinformowany metropolita warmiński abp Józef Górzyński.

Kim były zamordowane siostry zakonne?

S. Generosa, Maria Bolz – urodziła się 26 maja 1902 roku w Łęgajnach (powiat olsztyński). Po śmierci matki, mimo początkowego sprzeciwu ojca, wstąpiła do Zgromadzenia Sióstr św. Katarzyny w Braniewie. Maria przyjęła imię zakonne Generosa, pracowała jako pielęgniarka w Królewcu, Pieniężnie. Następnie powierzono jej oddział fizjoterapii Szpitala Mariańskiego w Olsztynie. Po wtargnięciu żołnierzy Armii Czerwonej do szpitala (styczeń 1945) była zamknięta przez 10 dni na poddaszu szpitala i tam maltretowana. Po uwolnieniu jej stan zdrowia zaczął się pogarszać. Zmarła 9 maja 1945. Pochowana na cmentarzu szpitalnym, obok s. Krzysztofory Klomfass.

S. Krzysztofora, Marta Klomfass – urodziła się 19 sierpnia 1903 roku w miejscowości Rasząg (dawny powiat reszelski). Wstąpiła do Zgromadzenia Sióstr św. Katarzyny w Braniewie, wcześniej ukończyła szkołę pielęgniarską w Królewcu. Profesję zakonną złożyła 25 kwietnia 1928. Przybrała imię zakonne Krzysztofora. Pełniła posługę pielęgniarską w wielu placówkach, a od 1939 roku pracowała w Szpitalu Mariańskim jako pierwsza instrumentariuszka. W momencie wtargnięcia Armii Czerwonej do szpitala (22 stycznia 1945) przebywała z innymi siostrami, personelem i chorymi w przyszpitalnym bunkrze. Zginęła w długotrwałej walce z sowieckim żołnierzem w obronie kobiecej i zakonnej godności. Jej ciało zostało wielokrotnie zbezczeszczone, wykłuto jej oczy i wycięto język, a ciało przeszyto 16 pchnięciami bagnetem. Zmarła w wieku 42 lat.

S. Liberia, Maria Domnik – urodziła się 12 października 1904 roku w Klewnie – Leśniczówce koło Reszla. Była córką leśnika Józefa Domnika. Wstąpiła do Zgromadzenia Sióstr św. Katarzyny w Braniewie, gdzie otrzymała imię Liberia. Po ślubach skierowano ją do pracy pielęgniarskiej w parafii Trzciel. Następnie pracowała w Sztumie, w 1937 roku rozpoczęła posługę w Szpitalu Mariańskim w Olsztynie jako instrumentariuszka. Gdy 21 stycznia 1945 Armia Czerwona zbliżała się do Olsztyna, s. Liberia ukryła się z pacjentami (głównie dziećmi) w schronie przeciwlotniczym. Kiedy z niego wyszła, w celu załatwienia sprawy dla chorego, została zastrzelona. Jeden z przechodniów zabrał jej brewiarz i zaniósł go do szpitala. Żołnierze radzieccy wysadzili w powietrze schron przeciwlotniczy z przebywającymi w środku cywilami.

Źródło i zdjęcia: Poszukiwania.ipn.gov.pl


PISALIŚMY RÓWNIEŻ:

Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
wpDiscuz
Exit mobile version