W Domu Studenckim nr 11 w Olsztynie powstało izolatorium dla osób zakażonych koronawirusem. Zarządza nim Wojewódzki Specjalistyczny Szpital Dziecięcy. Przy Wydziale Humanistycznym od kilku dni działa też drive thru, czyli punkt poboru wymazów.
Izolatorium dla osób zakażonych koronawirusem znajduje się w akademiku przy ul. Żołnierskiej. Jego lokalizacja nie jest przypadkowa. W pobliżu znajdują się bowiem siedziby sanepidu, a także szpitali wojewódzkiego i dziecięcego, który zarządza izolatorium.
Przeczytaj także: Na Warmii i Mazurach powstaną szpitale tymczasowe
W izolatorium, które od wtorku działa w słynnym “Bratniaku”, przewidziano 240 miejsc dla osób zakażonych koronawirusem, które nie potrzebują hospitalizacji. Jego zadaniem jest również odciążenie szpitali, a przede wszystkim tzw. oddziałów covidowych.
Środowisko medyczne i władze województwa podjęły decyzję o powstaniu izolatorium głównie z powodu znacznego w ostatnich dniach wzrostu zakażeń. We wtorek w stolicy regionu przybyło 118 nowych zakażeń, w poniedziałek – 112. W tej chwili w Olsztynie jest 1 286 aktywnych przypadków koronawirusa.
Nowo powstałe izolatorium to także pierwsze takie miejsce w Olsztynie i drugie na Warmii i Mazurach. Taki sam obiekt, na 52 miejsca, funkcjonuje w jednym z hoteli w Ostródzie.
Drive thru przy “Humanie”
Od kilku dni w Olsztynie działa też punkt drive thru, w którym pobierane są wymazy. Znajduje się on obok siedziby Wydziału Humanistycznego UWM przy ul. Obitza, działa 7 dni w tygodniu w godz. od 10 do 14. Jest jednym z dwóch stałych punktów w Olsztynie, ale pierwszym przystosowanym tylko dla poruszających się samochodami.
Do punktu drive thru trafiają wszyscy, którzy posiadają wskazanie do badania na obecność koronawirusa wystawione przez lekarza rodzinnego, szpital lub sanepid. Punkt przy “Humanie” przygotowali żołnierze 45 batalionu lekkiej piechoty w Olsztynie przy wsparciu kompanii logistycznej 4. Warmińsko-Mazurskiej Brygady Obrony Terytorialnej.
Szer. Sabina Mazurek, rzeczniczka 45 batalionu lekkiej piechoty:
Żołnierze-ratownicy kwalifikowanej pierwszej pomocy cały czas są kierowani na specjalistyczne szkolenia, po których ukończeniu będą mogli pobierać wymazy i tym samym wzmacniać już działające zespoły wymazowe oraz pomagać w opiece nad pacjentami czy też wspierać administrację służb medycznych i sanitarnych. Szeregi zespołów wymazowych zasiliło kilka dni temu kolejnych 50 terytorialsów z Warmii i Mazur, którzy przeszli specjalistyczne szkolenie. Łącznie do działań w punktach wymazowych w naszym regionie gotowych jest blisko 150 wykwalifikowanych żołnierzy 4. W-MBOT.
Wojsko pomaga w 225 punktach w całym kraju. Na Warmii i Mazurach takich punktów wspieranych przez żołnierzy jest 29. Utrzymywane są ponadto mobilne zespoły wymazowe do pobierania próbek. Działają one m.in. w domach pomocy społecznej i placówkach opiekuńczych.
Można było nie burzyć Gromady. Idealne miejsce pod izolatki.