Do Sądu Rejonowego w Olsztynie wpłynął wniosek o wszczęcie egzekucji postanowienia Sądu Rejonowego w Bydgoszczy, dotyczącego dopuszczenia sędziego Pawła Juszczyszyna do orzekania. Prezesowi Maciejowi Nawackiemu grozi z kolei wysoka grzywna.
Wniosek o wszczęcie egzekucji świadczeń niepieniężnych złożył pełnomocnik Pawła Juszczyszyna. W pierwszej kolejności wniósł o wyznaczenie Sądowi Rejonowemu w Olsztynie terminu jednego dnia roboczego na wykonanie czynności, wskazanych w postanowieniu Sądu Rejonowego w Bydgoszczy z 14 kwietnia.
Wniosek pełnomocnika Pawła Juszczyszyna
Chodzi o obowiązek dopuszczenia sędziego Juszczyszyna do orzekania, a także o zagrożenie prezesowi Sądu Rejonowego w Olsztynie Maciejowi Nawackiemu grzywną w wysokości 15 tys. zł na wypadek, gdyby SR nie wykonał postanowienia w wyznaczonym terminie.
– Ponadto, pełnomocnik wierzyciela wniósł o nałożenie na prezesa Nawackiego grzywny w kwocie 15 tys. zł, z jednoczesną zamianą na areszt na wypadek niezapłacenia grzywny, w związku z jego działaniem wbrew określonemu w postanowieniu sądu w Bydgoszczy obowiązkowi dopuszczenia sędziego Pawła Juszczyszyna do orzekania – informuje Olgierd Dąbrowski-Żegalski, rzecznik Sądu Okręgowego w Olsztynie.
Przewodniczący IV Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Sądzie Rejonowym w Olsztynie wydał w poniedziałek zarządzenie o zarejestrowaniu powyższego wniosku do repertorium “Po” (z zakresu prawa pracy) i skierowaniu sprawy do losowania.
Sprawa sędziego Juszczyszyna
Po tym, jak 14 kwietnia bydgoski sąd nakazał przywrócić Pawła Juszczyszyna do pracy, olsztyński sędzia przyszedł 19 kwietnia do Sądu Rejonowego. Przed wejściem do budynku wydał też oświadczenie i zapewnił, że jest gotowy wrócić do swoich obowiązków.
Przekonywał też, że prezes Nawacki nie ma podstaw, aby “zasłaniać się nieistniejącą uchwałą Izby Dyscyplinarnej” i nie dopuszczać go do wykonywania obowiązków. Z kolei prezes olsztyńskiego sądu przekonywał, że postanowienie Sądu Rejonowego w Bydgoszczy ingeruje w treść uchwały Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, w obliczu czego dochodzi do sporu kompetencyjnego.
O Pawle Juszczyszynie zrobiło się głośno w listopadzie 2019 roku. Będąc na delegacji w Sądzie Okręgowym w Olsztynie i rozpatrując apelację w sprawie cywilnej, uznał za konieczne rozstrzygnięcie, czy sędzia nominowany przez obecną Krajową Radę Sądownictwa był uprawniony do orzekania w pierwszej instancji. Juszczyszyn wydał postanowienie, nakazujące Kancelarii Sejmu przedstawienie list poparcia kandydatów do nowej KRS. W konsekwencji swojej decyzji został odwołany z delegacji, zawieszony w czynnościach sędziego. W jego sprawie wszczęto też postępowanie dyscyplinarne.
Źródło: Sąd Okręgowy w Olsztynie
[…] Juszczyszyn został zawieszony przez Izbę Dyscyplinarną Sądu Najwyższego na początku 2020 roku po tym, jak w związku z prowadzoną sprawą zażądał list podpisów poparcia dla kandydatów do […]