Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie oddalił skargę władz Olsztyna, które nie zgadzały się z decyzją wojewody. Ten ostatni nakazał rozbiórkę “szubienic”.
IPN oraz wojewoda uznali, że dawny pomnik Wdzięczności Armii Czerwonej powinien zostać rozebrany. Władze Olsztyna odwołały się od decyzji o nakazie usunięcia monumentu autorstwa wybitnego polskiego rzeźbiarza Xawerego Dunikowskiego.
Prezydent Piotr Grzymowicz zapowiedział, że wykorzysta wszystkie przysługujące mu prawem środki, żeby ocalić pomnik przed zniszczeniem.
Ratusz odwołał się od decyzji wojewody do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Prezydent wniósł także o zawieszenie postępowania prowadzonego przez wojewodę i zmierzającego do likwidacji pomnika. Decyzja w tej sprawie została wydana z rygorem natychmiastowej wykonalności.
Odwołaniem władz Olsztyna zajął się Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie. WSA oddalił skargę prezydenta Olsztyna Piotra Grzymowicza dotyczącą ministra kultury, który nakazał usunięcie pomnika Wyzwolenia Ziemi Warmińsko-Mazurskiej.
Sąd utrzymał w mocy decyzję resortu kultury, który podtrzymał wcześniejszą decyzję wojewody, nakazującą rozbiórkę monumentu.
Rozstrzygnięcie WSA nie jest prawomocne. Od niego przysługuje skarga do Sądu Naczelnego.
– Dzisiaj Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie potwierdził słuszność działań, które podjąłem w sprawie usunięcia z przestrzeni publicznej pomnika Wdzięczności Armii Czerwonej, tego monumentu, który stoi tutaj za nami, którego obecność hańbi pamięć o ofiarach Armii Czerwonej, stalinizmu – mówił Artur Chojecki, na konferencji prasowej zwołanej przed “szubienicami”.
Wojewoda dodaje, że wyrok WSA “pokazuje szkodliwość działań prezydenta Piotra Grzymowicza”.
–Który cały czas konsekwentnie sprzeciwia się usunięciu tego pomnika z przestrzeni publicznej – mówi wojewoda Chojecki. – Jestem przekonany, że jesteśmy już bardzo blisko ostatecznego usunięcia monumentu z tego miejsca.
Do rozstrzygnięcia WSA odniósł się także minister kultury Piotr Gliński.
–To jest dobra decyzja. WSA potwierdził argumenty MKiDN, że zgodnie z ustawą dot. dekomunizacji przestrzeni publicznej “szubienice”, bo tak się nazywa potocznie Pomnik Wdzięczności Armii Czerwonej, musi zniknąć z przestrzeni publicznej. Dla nas to było oczywiste, ale procedura prawna wymagała odpowiedniego uzasadnienia – powiedział PAP szef MKiDN.
Prezydent Olsztyna Piotra Grzymowicz poinformował PAP, że po otrzymaniu pisemnego wyroku sądu wraz z uzasadnieniem jest 7 dni na wniesienie skargi do Naczelnego Sądu Administracyjnego.
–Na pewno skorzystamy z przysługującego nam prawa. Jednocześnie warto podkreślić, że do czasu rozstrzygnięcia tej skargi przez NSA obowiązuje postanowienie WSA z lipca tego roku o wstrzymaniu wykonania decyzji Wojewody Warmińsko-Mazurskiego oraz Ministra Kultury w sprawie nałożenia obowiązku usunięcia pomnika – zaznaczył prezydent Grzymowicz.