Sąd UE nakazał Polsce uznanie małżeństw osób tej samej płci zawartych w innych państwach członkowskich

2025-11-26

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) orzekł, że Polska musi uznać małżeństwo polskiej pary tej samej płci, która zawarła związek małżeński w Niemczech, mimo że polskie prawo nie zezwala na takie małżeństwa.

Trybunał stwierdził, że odmowa tego narusza swobodę przemieszczania się i pobytu na terenie UE, a także prawo do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego. Orzeczenie nakłada na Polskę obowiązek zmiany systemu uznawania małżeństw zawartych w innych państwach członkowskich, tak aby nie dyskryminował par tej samej płci.

Sprawę wniosło dwóch mężczyzn – jeden obywatel polski, drugi posiadający podwójne obywatelstwo polsko-niemieckie – którzy w 2018 roku pobrali się w Berlinie. Kiedy starali się o uznanie ich związku w Polsce, spotkali się z odmową, najpierw urzędu stanu cywilnego, a następnie sądów, powołując się na art. 18 Konstytucji RP.

Artykuł ten stanowi: „Małżeństwo jako związek mężczyzny i kobiety, rodzina, macierzyństwo i rodzicielstwo podlegają ochronie i opiece Rzeczypospolitej Polskiej”.

Do 2023 r. sprawa trafiła do Naczelnego Sądu Administracyjnego (NSA), który zdecydował się zwrócić się do TSUE o wydanie orzeczenia. Sama decyzja ta została uznana za przełomową, gdyż do tej pory polskie sądy odmawiały kierowania takich spraw na szczebel unijny.

W kwietniu tego roku rzecznik generalny TSUE Richard de la Tour wydał opinię, w której stwierdził, że prawo UE nakłada na państwa członkowskie obowiązek uznawania małżeństw osób tej samej płci zawartych w innych państwach członkowskich.

Choć takie opinie nie są wiążące, TSUE zazwyczaj kieruje się nimi w swoich kolejnych orzeczeniach. I dzisiaj sąd rzeczywiście orzekł w tym kierunku. Jego sędziowie zauważyli, że choć poszczególne państwa członkowskie mają prawo ustalać własne zasady dotyczące małżeństwa, to są one również zobowiązane do przestrzegania prawa UE.

„Wspomniani małżonkowie, jako obywatele UE, korzystają ze swobody przemieszczania się i pobytu na terytorium państw członkowskich oraz prawa do prowadzenia normalnego życia rodzinnego, korzystając z tej wolności i po powrocie do państwa członkowskiego pochodzenia” – napisał TSUE.

„W szczególności, gdy tworzą życie rodzinne w przyjmującym państwie członkowskim, w szczególności na mocy małżeństwa, muszą mieć pewność, że po powrocie do państwa członkowskiego pochodzenia będą mogli kontynuować to życie rodzinne” – dodał.

Odmowa wyrażenia zgody jest sprzeczna z prawem UE – orzekli sędziowie, gdyż narusza ich prawo do przemieszczania się i pobytu oraz poszanowanie życia prywatnego i rodzinnego.

Trybunał dodał, że jego orzeczenie „nie podważa tożsamości narodowej ani nie stwarza zagrożenia dla porządku publicznego państwa członkowskiego pochodzenia małżonków”, a także „nie wymaga, aby to państwo członkowskie przewidywało w prawie krajowym małżeństwo między osobami tej samej płci”.

Stwierdzono, że od państw członkowskich nadal zależy, jaką procedurę chcą mieć w zakresie uznawania małżeństw zawartych za granicą. Jednakże procedura ta „nie może uniemożliwiać lub nadmiernie utrudniać takiego uznania ani dyskryminować par osób tej samej płci ze względu na ich orientację seksualną”.

Polska grupa na rzecz praw osób LGBT+ Miłość Nie Wyklucza z zadowoleniem przyjęła dzisiejsze „długo oczekiwane orzeczenie”, które stwierdziła, że ​​„nie pozostawia wątpliwości: zgodnie z prawem UE Polska jest zobowiązana do wydawania aktów małżeństwa polskim parom pozostającym w związku małżeńskim w innym kraju UE!”

Organizacja zorganizuje później we wtorek konferencję prasową przed ministerstwem cyfryzacji odpowiedzialnym za proces uznawania małżeństw cudzoziemskich, podczas którego przedstawi propozycje dotyczące wdrożenia wyroku TSUE.

Polskie prawo nie dopuszcza obecnie żadnej formy uznawanych związków osób tej samej płci. Jednak badania opinii publicznej pokazują, że zdecydowana większość społeczeństwa popiera wprowadzenie związków partnerskich osób tej samej płci.

W grudniu 2023 roku Europejski Trybunał Praw Człowieka orzekł, że brak prawnego uznania i ochrony w Polsce par osób tej samej płci narusza ich prawa człowieka

Większość partii obecnej koalicji rządzącej opowiada się za wprowadzeniem związków partnerskich osób tej samej płci. Ich propozycje spotkały się jednak ze sprzeciwem bardziej konserwatywnych elementów rządu, a także pewnym wetem ze strony prawicowego, opozycyjnego prezydenta Karola Nawrockiego.

Próbując osiągnąć kompromis, koalicja rządząca przedstawiła w zeszłym miesiącu nowy projekt ustawy, który nie wprowadzałby konkretnie związków partnerskich, ale pozwalałby partnerom stanu wolnego, w tym parom tej samej płci, na podpisanie umowy przyznającej im określone prawa.

Po ujawnieniu planów Nawrocki oświadczył, że nie podpisze żadnej ustawy, która „podważa wyjątkowy i chroniony konstytucyjnie status małżeństwa”, ale jest „otwarty na dyskusję” na temat działań mających „pomóc ludziom, bez względu na płeć, związek czy wiek, aby zarządzać określonymi sprawami”.

Anna Kowalski
Anna Kowalski
Jestem redaktorką naczelną Ukiel Magazine i od lat zajmuję się dziennikarstwem. W swojej pracy stawiam na rzetelność, przejrzystość i najwyższą jakość publikacji. Wierzę, że media powinny nie tylko informować, ale także inspirować do refleksji i dialogu.