O tym, że miasto ma “pewne zastrzeżenia” do tramwajów z Turcji, kilka dni temu powiedział prezydent Olsztyna. Chcieliśmy się dowiedzieć, o jakie konkretnie problemy chodzi.
* Przeczytaj również: Komu wierzyć? Rzecznicy: “Trwają odbiory tramwajów”. Prezydent Olsztyna: “Panorama nie przeszła odbiorów”
Problemy z Panoramą były praktycznie od samego początku. Pierwszy z dwunastu tramwajów z Turcji, jakie mają dotrzeć do Olsztyna, przyjechał pod koniec lutego 2020 roku. Czyli prawie rok temu. Ale pojazd nie przeszedł testów homologacji, bo producenci poprosili o zmiany w warunkach umowy i uciekli przed koronawirusem. W efekcie tramwaj utknął w zajezdni. I czeka tam nadal, bo jeszcze nie przeszedł odbioru technicznego.
Tramwajów z Turcji nie ma na torowisku
O “pewnych zastrzeżeniach do spraw technicznych”, z dziennikarzem “Wyborczej Olsztyn”, mówił kilka dni temu prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz. Nie powiedział jednak, o jakie konkretnie zastrzeżenia chodzi. Kilka dni przed publikacją tego artykułu pytaliśmy rzeczników ratusza o to, czy są jakieś problemy z Panoramą.
– Odbiory trwają. Mieliśmy przerwę świąteczno-noworoczną, ale w styczniu zostały wznowione. Aktualnie czekamy, aż strona turecka dostarczy nam jeszcze wszystkie niezbędne dokumenty. Trudno określić, kiedy to nastąpi, a tym samym, kiedy zakończą się odbiory – odpowiedziała nam wtedy Marta Bartoszewicz, rzeczniczka Urzędu Miasta.
O zastrzeżeniach nie było więc mowy. Teraz, kiedy wiadomo, że są jakieś problemy, dopytaliśmy w ratuszu o konkrety.
Zapytaliśmy też:
– dlaczego tramwaj sprowadzony z Turcji na początku 2020 roku do tej pory nie przeszedł pomyślnie odbiorów technicznych,
– czego konkretnie dotyczy wymiana korespondencji w tej sprawie między władzami miasta a stroną turecką,
– i dlaczego wcześniej, mimo pytań, ratusz nie poinformował, że są jakieś problemy z turecką Panoramą.
Coś jest na rzeczy, ale nie wiadomo, co
Konkretów jednak nie poznaliśmy. Marta Bartoszewicz:
– Tak jak wspomniałam wcześniej – odbiory trwają i za wcześnie jest, by mówić o szczegółach. Mogę potwierdzić słowa prezydenta – mamy pewne uwagi, ale jesteśmy w kontakcie z naszym kontrahentem. Jak zakończymy odbiory, będzie czas, by je omawiać. Teraz jest czas, by sprawdzać, czy są zgodne ze specyfikacją przetargową, w szczególności z tymi kryteriami, które były dodatkowo punktowane. Ponadto zaznaczam, że zgodnie z umową – tramwaj został nam przedstawiony do odbiorów 18 grudnia. Standardowo takie procedury trwają kilka tygodni, a zatem potrzebujemy jeszcze trochę czasu, by je zakończyć – powiedziała nam rzeczniczka ratusza.
Dodajmy też, że w połowie grudnia dwie kolejne Panoramy przechodziły jazdy testowe w Olsztynie. Specjaliści sprawdzali, czy pojazdy od Durmazlara są zgodne ze specyfikacją przetargową. W Olsztynie są już cztery Panoramy. Ostatni, dwunasty tramwaj, ma przyjechać do 18 maja.
Od autora:
Mleko się rozlało, kiedy prezydent Olsztyna powiedział “Wyborczej Olsztyn” o problemach z Panoramą. Nie wiem, czy urzędnicy mają świadomość, że media są niejako informacyjnym buforem pomiędzy Urzędem Miasta a mieszkańcami. Mieszkańcami, którzy chcą się dowiedzieć, dlaczego tramwajów z Turcji wciąż nie ma torowisku. Cóż…