Do tej pory wsparcie dla osób i instytucji, które zaoferowały schronienie obywatelom Ukrainy obowiązywało do końca kwietnia. Rząd jednak postanowił przedłużyć wypłaty świadczeń o kolejne 60 dni – do końca czerwca.
Wg danych rządu, od 24 lutego, tj. od czasu ataku Rosji na Ukrainę, do Polski przybyło ponad 2,8 mln uchodźców. Do czwartku numer PESEL otrzymało 970 tys. uchodźców, w tym 467 tys. dorosłych a ponad 500 tys. to osoby niepełnoletnie. 95 proc. z nich to kobiety i dzieci. Ponad 1,7 tys. uzyskało PESEL w Olsztynie.
Rząd postanowił wesprzeć osoby lub instytucje, które zaoferują pomoc uchodźcom z Ukrainy. Wysokość świadczenia, które może zostać wypłacone maksymalnie przez 60 dni wynosi 40 zł za osobę na dzień.
Paweł Szefernaker, pełnomocnik rządu ds. uchodźców wojennych, przekazał, że władze państwa zakładały, że milion obywateli Ukrainy zamieszka u polskich rodzin. Dodał, że wg szacunkowych danych od wojewodów i samorządowców, z pomocy skorzystało ok. 600 tys. Ukraińców.
– W związku z tym, że potrzebne są konkretne decyzje dotyczące dalszych działań, obecności i funkcjonowania tych osób w Polsce, rząd przedstawi propozycję przedłużenia tego czasu o kolejne 60 dni – przyznał Paweł Szefernaker.
Dodał, że rząd przygotował projekt nowelizacji ustawy pomocowej, który zapewni możliwość przedłużenia zakwaterowania u polskich rodzin lub w miejscach zakwaterowania zbiorowego na kolejne 60 dni.
Szefernaker powiedział, że politycy zamierzają współpracować z przedsiębiorcami i samorządami, aby pomóc uchodźcom podjąć pracę.
– Do 25 czerwca chcemy wypracować we współpracy z przedsiębiorcami, samorządami mechanizmy, które są potrzebne, aby uchodźcy z Ukrainy mogli się usamodzielnić, podjąć pracę, normalnie funkcjonować – zapowiada polityk.
Od 1 września żłobki, przedszkola i szkoły mają być przygotowane na przyjęcie dzieci i młodzieży z Ukrainy.
Paweł Szefernaker nie wykluczył możliwości napływu kolejnej fali uchodźców. Rząd rozważa różne scenariusze, w tym taki, w którym obiekty sportowe czy targowe przekształcić w tymczasowe noclegownie.