Samorządy, w tym miasto Olsztyn, będą mogły rejestrować uchodźców z Ukrainy już od środy (16 marca). Co za tym idzie, nasi wschodni sąsiedzi otrzymają numery PESEL. Przypomnijmy, że w Olsztynie przebywa kilkuset uchodźców z Ukrainy, w tym blisko 250 w schroniskach, hotelach i hostelach.
Liczba ukraińskiej ludności w Polsce z każdym dniem się zwiększa. Do kraju przybyło już blisko 1,7 mln uchodźców z ogarniętego wojną kraju. Kilkuset z nich wybrało Olsztyn.
Samorządowcy chcieliby, aby rząd stworzył ewidencję ludności. Niedługo będzie taka możliwość, gdyż od środy (16 marca) uchodźcy z Ukrainy będą mogli rejestrować się w urzędach gmin, otrzymując przy tym numery PESEL.
Aby ułatwić nadawanie numerów PESEL, pracownicy ratuszowego Wydziału Spraw Obywatelskich będą starać się dotrzeć do grup uchodźców. Ale wniosek o nadanie numeru PESEL będzie można także złożyć indywidualnie w urzędzie miasta.
– W sali obsługi klienta na rogu ratusza będzie specjalne stanowisko przeznaczone tylko obsłudze tych interesantów. Nie mam wątpliwości, że zainteresowanie będzie bardzo duże. Dlatego wszyscy musimy uzbroić się w cierpliwość – powiedziała dyrektor Wydziały Spraw Obywatelskich Urzędu Miasta Olsztyna, Beata Albert-Zalewska.
PESEL będzie nadawany ze statusem „UKR” i będzie dotyczyć wszystkich tych, którzy przekroczyli granicę po 24 lutego bezpośrednio z terenu Ukrainy. To będzie uprawniać do ubiegania się o różnego rodzaju świadczenia, jakie zaplanowano na rzecz uchodźców. Przychodzący do urzędu muszą wypełnić formularz, podając szereg danych.
– Przy składaniu wniosku o PESEL przydatny będzie paszport, ukraiński dowód osobisty, prawo jazdy czy akt urodzenia. W przypadku braku dokumentu, składający oświadcza, że dane są zgodne ze stanem faktycznym – dodała Beata Albert-Zalewska.
Rejestrując się w urzędzie, uchodźcy otrzymają PESEL „od ręki”. Ukraińcy mogą podać urzędnikom także numery telefonu czy adresy e-mail. Jeżeli zdecydują się na taki krok, uzyskają także profil zaufany. To ważne w przypadku ubiegania się o świadczenia, bowiem wnioskować o nie można jedynie drogą elektroniczną.
Przypomnijmy, że 24 lutego Rosja dokonała napaści zbrojnej na Ukrainę. Od tamtego dnia do Polski i innych krajów, m.in. Słowacji, Węgier, Mołdawii czy Rumunii ucieka ludność cywilna – zdecydowana większość z nich to kobiety i dzieci.