Prezydent Piotr Grzymowicz zwrócił się do prokuratury. Grożono mu śmiercią!

Prezydent Olsztyna w ostatnich dniach otrzymał kilka mailów z pogróżkami. Skierował sprawę do prokuratury przyznając, że takich przypadków nie można bagatelizować.

„Wyborcza Olsztyn” podała, że prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz otrzymał 3 maja list z pogróżkami.

Nieznany sprawca zatytułował go „Dostaniesz kulke w łeb” (pisownia org.).

W treści znajdują się groźby karalne. Ktoś grozi śmiercią prezydentowi oraz jego rodzinie za to, że wspiera Ukraińców. Naszych wschodnich sąsiadów nieznany sprawca nazywa nazistami.

„Strzele ci w tył głovy, późniei cie nożem bojovym oskalpuje. Twoja rodzina też zostanie ukarana. Jesteś zdrajcą narodu.

Moi dziadkowie walczyli z nazistami z Wermahtu podczas 2 wojny światowej a ty wspierasz ich. Wspierasz nazistów, lecz nie pod flagą swastyki a pod flagą żółto-niebieską. Wezme karabin, który po dziadku mi pozostał i cie nim po prostu zastrzele.

Strzele ci w tył głovy, późniei cie nożem bojovym oskalpuje a zwłoki będe rąbać siekierą. Twoja rodzina też zostanie ukarana, przekaż tvoim dzieciakom drastyczne zdjęcia twoich zwłok, następnie się dobiore do nich. (…) Możesz już żegnać się z rodziną, nie będzie dla ciebie litości. Dla tych co faszystom pomagają miłosierdzia nie ma.

Jade po ciebie… Wyrok wydany przez anty-faszystowskie ugrupowanie Lolifox Poland” – czytamy w mailu (pisownia org.).

Prezydent Olsztyna złożył zawiadomienie do prokuratury. Dodał, że podobne wiadomości otrzymali też prezydenci innych miast Polski, w tym Jacek Karnowski z Sopotu.

Nie można takich rzeczy tolerować i przechodzić obok nich obojętnie – wyjaśnia prezydent Olsztyna.

Piotrowi Grzymowiczowi grożono śmiercią już w przeszłości. Najpierw pogróżki wysyłał Sergiusz P., który został ostatecznie zatrzymany 14 stycznia 2019 roku (znaleziono u niego również 400 g marihuany).

Z kolei w 2021 roku kolejny sprawca groził Piotrowi Grzymowiczowi słowami „Zadźgam cię jak Adamowicza” (prezydenta Gdańska, którego zamordowano w 2019 roku).

Komentarz:

Po prostu brak słów na takie zachowanie. Można się z prezydentem nie zgadzać w wielu kwestiach, bo każdy w inny sposób postrzega rzeczywistość, jednak można to zrobić w cywilizowany sposób na drodze dialogu. Stanowczo trzeba potępić wszelkie formy grożenia lub nawoływania do stosowania przemocy lub śmierci.

Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
wpDiscuz
Exit mobile version