Prezes SM Jaroty Roman Przedwojski, atakuje opozycję wykorzystując do tego m.in. spółdzielczą gazetkę.
Eskalacja konfliktu pomiędzy opozycją a obecnymi władzami SM Jaroty miała miejsce na początku sierpnia, kiedy te ostatnie odwołały walne zgromadzenie. Stało się to niespodziewanie, tuż przed jego rozpoczęciem. – Walne zgromadzenie, jako najwyższy organ spółdzielczy powinno stanowić forum dla głosów członków spółdzielni, wyrażających w sposób swobodny, jako wolne od nacisków czy zabiegów celowo wprowadzających w błąd. Tym samym z przykrością należy stwierdzić, iż już od roku, a zwłaszcza w ostatnim czasie miały miejsce naciski grupy osób, których celem, poprzez podawanie fałszywych informacji, było nie tylko wywołanie niepokoju i napięcia wśród członków spółdzielni, ale także świadome wprowadzanie ich w błąd – napisały w oświadczeniu władze SM Jaroty.
Opozycja na własną rękę zorganizowała walne, a następnie przekazali na ręce członków rady nadzorczej dokumentów – protokoły i uchwały – z tego posiedzenia. Wśród uchwał jest powołanie nowych tymczasowych członków zarządu.
Prezes SM Jaroty Roman Przedwojski, atakuje opozycję wykorzystując do tego m.in. spółdzielczą gazetkę. – Po krótkim okresie względnego spokoju, w grupie facebookowej znowu się zagotowało, gdy ogłosiliśmy, że w dniu 24 czerwca 2022 r. odbędzie się głosowanie nad wybranymi uchwałami. Szkoda, że nie mogliśmy widzieć ich min, gdy okazało się, że to nie będzie tradycyjne Walne Zgromadzenie. Telewizja stanęła na posterunku, a obłudnicy byli już gotowi rzucić się na pomoc pognębionym spółdzielcom, choć nikt ich nie wzywał – czytamy w jednym z “artykułów” autorstwa prezesa Przedwojskiego. Opozycjonistów określa też mianem “zadymiarzy”. – Zadymiarze prędzej coś zepsują, niż przyczynią się do utrzymana Spółdzielni przynajmniej w stanie niepogorszonym – stwierdził.
Tak slodzicie tym prezesem, to może napiszcie zdanie tej tzw. opozycji. Chętnie udzielimy wywiadu popierając wszystko dowodami na piśmie, regulaminami i podstawami prawnymi.
Pinokio SM Jaroty znów ma urojenia. Rezygnuje tchórzliwie z funkcji i szuka podobnego mu następcy?