To inicjatywa wolontariuszy związanych z olsztyńskim “Biegiem na sześć łap”. Aby znaleźć psom nowe domy, wykorzystali popularny portal randkowy. Swoje konta na Tinderze mają już Yuka i Kris.
Inicjatorzy akcji “Bieg na sześć łap” po raz kolejny udowodnili, że są prawdziwą kopalnią pomysłów i ekspertami od skutecznego działania. “Pokochaj psiaka bezdomniaka” – to nowy pomysł dotarcia do osób, które myślą o adopcji psa.
Swoje konta na Tinderze mają już Yuka i Kris, czyli bezdomne psy przebywające na Wydziale Medycyny Weterynaryjnej UWM. Wyjaśnijmy tylko, że Tinder to mobilny portal randkowy korzystający z technologii lokalizacji. Dostępny jest jako aplikacja na systemy operacyjne iOS i Android, ponadto w wybranych krajach można z niego korzystać w przeglądarce internetowej.
Czy portal randkowy okaże się skutecznym działaniem?
Kontrowersyjne? Dla niektórych być może trochę tak. Ale w tym przypadku liczy się efekt. Wolontariusze chcą sprawdzić, czy działanie przez popularny portal randkowy okaże się skuteczne.
– Ludzie podpytują o te psinki, odbyłam już kilka wstępnych rozmów – mówi Monika Dąbrowska, pomysłodawczyni akcji. – Pamiętajmy, że na Tinderze ludzie szukają przyjaźni, zrozumienia, kompana na całe życie. Taki opis idealnie odnosi się do naszych bezdomnych psiaków – dodaje.
Miłośnicy zwierząt ciepło przyjęli akcję. W sieci pojawiło się sporo pozytywnych komentarzy. – Dziś rozmawiałam z kolegą o tym, co robimy gdy mamy wolne 3 minuty. Ja oglądam psie konta na Instagramie, on przegląda Tindera. A tu taka piękna synergia! – skomentowała pani Kinga.
Inicjatorzy akcji przypominają jednak, że Tinder nie zwalnia z procedur przedadopcyjnych. To opiekunowie zwierzaków wybierają najlepszy, najbardziej odpowiedzialny dom dla swoich podopiecznych.
Yuka ma około roku
Yuka (zobacz zdjęcia) to młoda, owczarkowata suczka, waży około 25 kg. Jak piękna, tak charakterna i wymagająca. Dość szybko i chętnie się uczy, ale też często sprawdza granice opiekuna i go testuje.
W nowym domu na pewno będzie próbowała rządzić. Może warczeć, próbować kłapać zębami lub gryźć i bronić rzeczy lub pomieszczeń przed opiekunami. Niezbędna będzie praca z behawiorystą.
Na smyczy potrafi chodzić jak champion, ale zdarza jej się także bardzo mocno ciągnąć. Ma tendencję do zjadania śmieci, odchodów i wielu innych niejadalnych rzeczy. Dobrze dogaduje się z psami, które zna, ale podczas spacerów ujada na obce psy. Nie akceptuje kotów w domu. Nie może zamieszkać w domu z dziećmi.
Yuka ma około roku. Jest zaszczepiona, przed adopcją zostanie wysterylizowana.
Kris jest bardzo silny
Kris (zobacz zdjęcia) waży około 28 kg. Jest psem bardzo zainteresowanym środowiskiem. Kiepsko zwraca uwagę na człowieka i jego komunikaty, zwłaszcza podczas spacerów. Działa emocjonalnie i impulsywnie, łatwo się nakręca.
Może się zdarzyć, że będzie bronił jedzenia albo innych rzeczy. Ciągnie na smyczy, jest bardzo silnym psem, ale zdarza mu się też chodzić spokojniej. Z psami bywa różnie – jedne akceptuje, innych nie. Dla Krisa najlepszy byłby dom z ogrodem, żeby miał swobodę.
Pies ma niedoczynność tarczycy, musi do końca życia przyjmować leki. Wymaga karmienia 3 razy dziennie z powodu problemów z układem pokarmowym. Ma około 4-5 lat, jest zaszczepiony, zaczipowany i wykastrowany.
Zobacz również:
Biała Piska. 42-latek odpowie za znęcanie się nad zwierzętami. Zapewnił swoim psom przerażające warunki
Właściciel i zarządca schroniska w Radysach mogą opuścić areszt. Wpłacili po 150 tysięcy złotych