Do UOKiK-u docierało ostatnio wiele skarg klientów, którzy skarżyli się na płatne parkingi przy sklepach Aldi i Biedronka. Zdaniem prezesa Urzędu, zarządca parkingów naruszył zbiorowe interesy konsumentów, odmawiając uznania zasadnych reklamacji.
Przez 60 lub 90 minut parkowanie przy niektórych sklepach Aldi i Biedronka było bezpłatne, o ile konsument pobrał wcześniej bilet parkingowy i umieścił go za przednią szybą. Jeśli tego nie zrobił, zarządca parkingu, TD System, naliczał opłatę w wysokości 90 albo 150 zł.
Skargi na płatne parkingi przy marketach
Ze skarg klientów wynikało, że opłata dodatkowa była nakładana, gdy nie minął czas przeznaczony na bezpłatne parkowanie. Wezwanie otrzymywały osoby, które pobrały bilet parkingowy, ale nie umieściły go za przednią szybą pojazdu. Działo się to z różnych przyczyn, na przykład konsument odruchowo włożył bilet do portfela i poszedł zrobić zakupy, nie zdążył wrócić z parkometru przed wystawieniem wezwania albo bilet zsunął się na siedzenie. Takie postępowanie przedsiębiorcy wzbudziło wątpliwości prezesa UOKiK-u.
A tak sytuację opisali Urzędowi konsumenci, którym spółka TD System odmówiła anulowania wezwania do zapłaty:
“Po raz pierwszy w życiu przyjechałam do sklepu Aldi w Pszczynie (…). Pobrałam z parkometru bilet i zostawiłam go w samochodzie na siedzeniu kierowcy – było ciemno, a na to miejsce najmocniej świeciła latarnia. Po zrobieniu zakupów za wycieraczką miałam wezwanie do zapłaty z powodu braku biletu”.
„Zaparkowałem na parkingu Kraków Łokietka Biedronka w celu zrobienia zakupów. Po pobraniu biletu parkingowego (godz. 13:44:14) wróciłem do samochodu, gdzie za wycieraczką znalazłem wezwanie do wniesienia opłaty dodatkowej, wystawione o godz. 13:45. Czas 46 sekund jest stanowczo za krótki na zapoznanie się z regulaminem parkingu i powrót z biletem parkingowym do auta na drugi koniec parkingu”.
“Brak uczciwego traktowania konsumentów”
Prezes UOKiK-u ustalił, że spółka TD System odmawiała anulowania wezwań do uiszczenia opłaty za brak biletu parkingowego, mimo że konsument pobrał bilet, ale nie umieścił go za przednią szybą samochodu.
– Nie kwestionujemy wprowadzenia wymogu pobrania biletu na parkingach przed sklepami, ale brak uczciwego i rzetelnego traktowania konsumentów, którzy zgłosili reklamację i byli w stanie udowodnić, że pobrali bilet. W takiej sytuacji przedsiębiorca powinien umożliwić konsumentom złożenie wyjaśnień i uwzględniać reklamacje – mówi Tomasz Chróstny, prezes UOKiK-u.
Jak dodaje, spółka odpowiadała klientom w formie wystandaryzowanego pisma, nie analizując faktów i dowodów, ograniczając się jedynie do stwierdzenia, że konsument złamał regulamin parkingu.
Prezes UOKiK-u stwierdził, że spółka naruszyła tym samym zbiorowe interesy konsumentów i nałożył na nią karę w wysokości 150 tys. zł. Konsumenci z kolei, na podstawie Ustawy o nieuczciwych praktykach rynkowych, mogą dochodzić od TD System zwrotu opłaty, powołując się na decyzję UOKiK-u.
TD System nie zarządza już parkingami przy sklepach Aldi, zaś za rozpatrzenie zgłoszeń dotyczących parkingów przy sklepach sieci Biedronka odpowiada obecnie jej właściciel Jeronimo Martins Polska.
Decyzja nie jest prawomocna, przysługuje od niej odwołanie do sądu.