Parkowanie po olsztyńsku. Przechodnie mieli dość i zadzwonili po straż miejską

Niektórzy kierowcy nie przejmują się w jaki sposób parkują swoje samochody. Nie zdają sobie sprawy, że w ten sposób utrudniają poruszanie się pieszych.

Jak wynika z cyklicznych raportów straży miejskiej w Olsztynie, w 2022 roku strażnicy interweniowali ponad 14 tys. razy.

W sumie wypisali oni 3157 mandatów na kwotę 293 tys. zł. To więcej niż w 2021, kiedy były to odpowiednio 2738 mandaty na ćwierć miliona złotych.

Najczęściej wobec zdarzeń przeciwko bezpieczeństwu i porządkowi w komunikacji. W praktyce oznacza to nieprawidłowe parkowanie. 

W sumie strażnicy wystawili za to 1315 mandatów i wysłali 243 wnioski o ukaranie do sądu. 

Praktyka pokazuje, że w tym roku te statystyki wciąż będą dominować. Pokazują to codzienne interwencje strażników.

Strażnicy udali się na ul. Dworcową w związku ze zgłoszeniem dotyczącym nieprawidłowo zaparkowanego pojazdu. Na miejscu okazało się, że kierujący pojazdem marki mitsubishi całkowicie zatarasował chodnik, uniemożliwiając pieszym poruszanie się. Interwencja zakończyła się wystawieniem dyspozycji usunięcia pojazdu i jego odholowaniem – informuje Kamil Sulikowski, rzecznik straży miejskiej w Olsztynie.

Kierujący oprócz kosztów usunięcia pojazdu musiał liczyć się również z kosztem mandatu za tamowanie ruchu.

Kolejne interwencje strażników dotyczyły usunięcia wraków. Przykładem są działania na Pieczewie.

Z ul. Kanta odholowany został peugeot. To efekt czynności, które w tej sprawie prowadził strażnik dzielnicowy. Pojazd był od długiego czasu nieużytkowany, więc w końcu trafił na lawetę w związku z art.  50a. ust. 1 prawa o ruchu drogowym, który mówi, że pojazd pozostawiony bez tablic rejestracyjnych lub pojazd, którego stan wskazuje na to, że nie jest używany, może zostać usunięty z drogi przez straż gminną lub Policję na koszt właściciela lub posiadacza – informuje straż miejska w Olsztynie.

Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
wpDiscuz
Exit mobile version