Olsztyńskie klony poszły pod topór, a kolejne drzewa czekają już na wycinkę

W poniedziałek i we wtorek usuwano dwa stare klony przy Galerii Warmińskiej, które do niedawna były pomnikami przyrody. Ratuszowi urzędnicy wskazali też kolejne drzewa, które niedługo pójdą pod topór.

W Olsztynie rozpoczęła się wycinka obumarłych i schorowanych drzew. Na pierwszy ogień poszły dwa klony sprzed Galerii Warmińskiej, które od 1989 roku były pomnikami przyrody. Decyzją radnych status ten straciły jednak pod koniec kwietnia. Jak tłumaczyli ratuszowi urzędnicy, około 150-letnie klony przy galerii od kilku lat obumierały i były niebezpieczne dla ludzi.

Ciężki sprzęt pojawił się przy galerii w poniedziałek, a we wtorek 19 października dokończono dzieła. To, co zostało z drzew, pocięto piłą na drobne kawałki i załadowano na przyczepę.

Nie oznacza to, na szczęście, że miejsce po starych drzewach pozostanie puste.

– Aleję drzew w tym miejscu uzupełnimy pięcioma dębami – zapewnia, Tekla Żurkowska, miejska ogrodnik.

Los dwóch klonów niedługo podzieli również około 20 innych drzew. – To zawsze niełatwe, ale czasami konieczne decyzje. W najbliższych tygodniach z Olsztyna zostaną usunięte obumarłe i schorowane drzewa. Zieleń na terenie naszego miasta podlega stałej kontroli i pielęgnacji, ale zdarza się, że takie zabiegi są nieskuteczne – stwierdza Marta Bartoszewicz, rzeczniczka olsztyńskiego ratusza.

I dodaje: – Dlatego aby zadbać o bezpieczeństwo mieszkańców, konieczne jest usunięcie takich drzew. Wszystkie usunięte drzewa zostaną jednak zastąpione nowymi nasadzeniami.

Nie tylko dwa klony

Jak się dowiedzieliśmy, w kolejnych tygodniach pod topór pójdzie osiem drzew przy ulicach Kalinowskiego, Szostkiewicza, Wawrzyczka, a także na Nagórkach. Wśród nich są obumarłe jarzębie czy pusta wewnątrz i pochylona w stronę przystanku autobusowego wierzba.

– Do końca lutego przyszłego roku zaplanowano także usunięcie 11 drzew z parku Podzamcze – informuje Michał Koronowski, rzecznik Zarządu Dróg, Zieleni i Transportu w Olsztynie. – To między innymi schorowane i uschnięte lipy, klony i świerki, które zagrażają osobom spacerującym po parku.

Urzędnicy dodają, że obumarłe drzewa w parku Podzamcze znajdują się także na terenach zarządzanych przez Wody Polskie. – W 2021 roku ZDZiT dwukrotnie wzywał Wody Polskie do ich usunięcia – mówi Marta Bartoszewicz.

2 KOMENTARZE

Subscribe
Powiadom o
2 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Pod Giżyckiem ktoś wyciął kilka tysięcy metrów trzciny
2 lat temu

[…] Zobacz również: Olsztyńskie klony poszły pod topór, a kolejne drzewa czekają już na wycinkę […]

W Olsztynie szykuje się kolejna wycinka drzew
2 lat temu

[…] Zobacz również: Olsztyńskie klony poszły pod topór, a kolejne drzewa czekają już na wycinkę […]

wpDiscuz
Exit mobile version