Powstaną 84 mieszkania. Wszystkie z własną łazienką i aneksem kuchennym. W każdej klatce będzie też winda. Olsztyński ratusz zakłada, że remont “samotniaka” zakończy się w lutym przyszłego roku.
Remont “samotniaka” rozpoczął się w lutym 2019 roku. Przez lata czteropiętrowy budynek przy al. Niepodległości w Olsztynie cieszył się złą sławą. Był jednym z najbardziej zapuszczonych komunalnych budynków w mieście. Blok powstał w 1968 roku. Nieremontowany od dekad popadał w coraz większą ruinę.
Alkoholowe libacje, pożary, śmierć
Ale nie tylko wiek miał wpływ na stan techniczny budynku. Swoją cegiełkę dołożyło też część jego lokatorów. Alkoholowe libacje i pożary, które kończyły się nawet śmiercią – to była codzienność przez wiele lat.
W 2017 roku znaleziono tam parę martwych 60-latków. A podczas jednego z pożarów, do którego doszło w 2015 roku, strażacy znaleźli w mieszkaniu zmumifikowane ciało. Biegli ustalili, że mężczyzna zmarł trzy lata wcześniej…
Zdarzało się też, że na pobliski chodnik czy ulicę leciało coś z okna. Cierpieli też mieszkający w pobliżu sąsiedzi. Po latach olsztyński “samotniak” doczekał się w końcu gruntownego remontu.
Mniej mieszkań i nowi lokatorzy
Wykonawcą inwestycji jest olsztyńska spółka Witka. Całe zadanie było jednak skomplikowanym przedsięwzięciem. Wcześniej trzeba było wykwaterować dotychczasowych lokatorów i znaleźć im lokale zastępcze. Wiadomo, że nie wrócą do “samotniaka” – zamieszkają tu zupełnie nowi lokatorzy.
Przed remontem w “samotniaku” było 196 jednoosobowych lokali, niektóre z łazienkami. Po zakończeniu prac znajdą się tam 22 kawalerki, 57 mieszkań dwupokojowych i pięć trzypokojowych.
Mieszkań będzie więc o ponad połowę mniej, ale standard znacznie się zwiększy. Poza tym we wszystkich lokalach będzie łazienka i aneks kuchenny. W każdej klatce pojawi się też winda.
Przeczytaj również: Tydzień bez tramwajów. Trzeba naprawić wadliwe szyny
Projekt zakładał ponadto przebudowę i rozbudowę budynku wraz z dostosowaniem go dla osób niepełnosprawnych, niezbędną rozbiórkę, wyburzenia i zamurowania, a także wymianę stolarki okiennej i drzwiowej. Zaplanowano również wykonanie termomodernizacji oraz instalacji wewnętrznych i zewnętrznych.
Budynek przy al. Niepodległości już zmienił swoje oblicze. – Na zewnątrz gotowa jest elewacja od strony al. Niepodległości i pewne elementy zagospodarowania terenu. Wewnątrz trwają roboty ogólnobudowlane we wszystkich branżach. Średnie zaawansowanie prac wynosi około 70 proc. – mówi w rozmowie z nami Patryk Pulikowski z biura prasowego Urzędu Miasta.
Co z drzewami, które zniknęły?
Koszt inwestycji wynosi prawie 11,4 mln zł. Olsztyński ratusz uzyskał wsparcie z Banku Gospodarstwa Krajowego w wysokości prawie 5,3 mln zł. Prace powinny zostać zrealizowane do 18 lutego 2021 roku.
Wraz z remontem “samotniaka” zniknęły też drzewa, w tym klony, które stały wzdłuż al. Niepodległości. Olsztyński ratusz uspokaja jednak, że otoczenie budynku zostanie zagospodarowane.
– Wycinka drzew na skarpie związana była z decyzją wydaną przez miejskiego komendanta straży pożarnej w Olsztynie. Celem było zapewnienie bezpiecznej ewentualnej ewakuacji z budynku od strony al. Niepodległości – przypomina Patryk Pulikowski.
I dodaje: – Z uwagi na to stanowisko straży nasadzenia kompensacyjne zostały zaprojektowane na skarpie w formie zadarniających krzewów.