Olsztyn stracił 21 milionów. Prezydent: Ta działka nie była tyle warta

Inwestor, który wylicytował teren przy ulicy Głowackiego i nie podpisał umowy notarialnej z władzami miasta, stracił wadium w wysokości 710 tys. zł. Czy działka zostanie sprzedana? Jedno jest pewne: jeszcze w tym roku urzędnicy chcą rozpisać drugi przetarg.

Olsztyn miał dostać spory zastrzyk gotówki, a działka w centrum Olsztyna miała zostać na nowo zabudowana. Z tych planów – póki co – nic jednak nie wyszło. Co prawda inwestor ze stolicy wylicytował teren przy ulicy Głowackiego, ale nie podpisał umowy notarialnej i na konto ratusza nie przelał w terminie blisko 21 mln zł. A ten minął ostatecznie w poniedziałek 31 maja o godz. 13.

Działka przy Głowackiego nie została ostatecznie sprzedana

– W związku z tym przepada temu przedsiębiorcy wadium w wysokości 710 tys. zł, a my jako gmina ogłosimy kolejny przetarg, by znaleźć przedsiębiorcę, który będzie chciał zrealizować na tym terenie swoją inwestycję – mówił w poniedziałek po południu Piotr Grzymowicz, prezydent Olsztyna.

Jak dodał, przetarg był przeprowadzony z najwyższą starannością, a potencjalni nabywcy mieli wystarczająco dużo czasu do zapoznania się z możliwościami inwestycyjnymi na działce przy Głowackiego.

– Nie było żadnych przeszkód, które uniemożliwiałyby wystąpienie o decyzję określającą warunki zabudowy dla tej działki, albowiem takie wystąpienie nie jest uwarunkowane własnością i może to uczynić każdy zainteresowany. Także na rozpoczęciu licytacji uczestnicy przetargu zostali poinformowaniu o stanie prawnym działki i uwarunkowaniach urbanistyczno-architektonicznych potencjalnej inwestycji – podkreślał prezydent.

Działka przy Głowackiego: na co pozwolą urzędnicy?

Piotr Grzymowicz mówił też, że inwestor z Warszawy planował wybudować na wylicytowanej przez siebie działce 18-kondygnacyjne budynki na około 780 mieszkań i wiele parkingów.

– Już wtedy byłem sceptyczny i zapytałem przedsiębiorcę, czy jest pewien, że takie warunki otrzyma, ponieważ o tym zdecyduje analiza urbanistyczno-architektoniczna. Odpowiedzi na to pytanie nie było – stwierdził prezydent Olsztyna.

Kolejny przetarg urzędnicy chcą ogłosić jeszcze w tym roku. Czy teren uda się sprzedać za podobną kwotę jak ta wylicytowana pod koniec stycznia? Przypomnijmy, że cena wywoławcza za grunt o łącznej powierzchni niemal 10,6 tys. mkw. wynosiła 7,1 mln zł.

– Moim zdaniem absolutnie nie. Nigdy nie uważałem, że ta działka jest tyle warta. Myślę, że jeśli otrzymamy w przetargu dwukrotność naszej wyceny, będzie to bardzo satysfakcjonująca kwota. Poza tym w dniu przetargu wszyscy obecni na sali usłyszeli, że taki sam obiekt jak pobliski Centaurus nie może powstać na tej działce – odparł Piotr Grzymowicz.

– Będziemy wydawać warunki zabudowy w oparciu o analizę urbanistyczno-architektoniczną, gdzie sąsiednie budynki mają od 2 do 12 kondygnacji, co daje średnią 6,7 kondygnacji pod zabudowę mieszkaniową. I tego będziemy się trzymać – dodał prezydent Olsztyna.

Na koniec Piotr Grzymowicz pozwolił sobie na jeszcze jedną dygresję. – Dzisiaj spotkałem się z jednym z mecenasów, a wcześniej z jednym z biznesmenów, który kupował w naszym mieście nieruchomości. Obaj są z Warszawy i powiedzieli: “Wie pan co, ten inwestor planował tę działkę sprzedać w Warszawie drożej i szukał kogoś, kto chciałby ją kupić” – powiedział z uśmiechem Piotr Grzymowicz i dodał: – Należałoby więc zapytać, jakie były intencje tego pana inwestora.

2 KOMENTARZE

Subscribe
Powiadom o
2 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Sylwia
3 lat temu

;D i tyle w temacie.

Władze Olsztyna wystawiają na sprzedaż atrakcyjne działki
3 lat temu

[…] a inwestor zapowiedział nawet, że skieruje sprawę do sądu. Na konferencji prasowej prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz stwierdził natomiast, że działki przy Głowackiego nie były warte takich pieniędzy. Drugą próbę […]

wpDiscuz
Exit mobile version