Jarosław Babalski, radny miasta Olsztyna, został wybrany przez posłankę Iwonę Arent przewodniczącym miejskich struktur Prawa i Sprawiedliwości. – Otwieramy się na nowe pomysły, nowe środowiska – zaznaczyła Iwona Arent na konferencji prasowej.
Iwona Arent, posłanka PiS, a od niedawna także przewodnicząca regionalnych struktur tej partii, postanowiła odwołać miejski zarząd Prawa i Sprawiedliwości z Dariuszem Rudnikiem na czele (w skład zarządu miejskiego wchodzili jeszcze Krzysztof Narwojsz i Anna Bukowska).
Arent postanowiła wytłumaczyć swoją decyzję. Przyznała, że prezes PiS, Jarosław Kaczyński, powołując ją na pełnomocnika okręgu nr 86 (powiaty olsztyński, szczycieński i nidzicki), wyznaczył nowe zadania organizacyjne, które mają zaowocować lepszym wynikiem wyborczym. Zbliżają się wszakże wybory parlamentarne i samorządowe.
– Wczoraj wieczorem podjęłam decyzję o odwołaniu komitetu miejskiego PiS w Olsztynie. Powołałam na pełnomocnika – przewodniczącego miejskich struktur PiS Jarosława Babalskiego. Otwieramy się na nowe pomysły, nowe środowiska – przyznała Iwona Arent.
Dodała, że zmiany zostały przyjęte z poparciem działaczy PiS, a Jarosław Babalski został przyjęty owacjami.
– Jest to zmiana oczekiwana w środowisku Prawa i Sprawiedliwości. Także środowiska, które współpracowały z nami albo będą chciały współpracować docenią te zmiany – dodała parlamentarzystka.
Jarosław Babalski, olsztyński radny i nowy przewodniczący struktur miejskich PiS, przyznał, że zmiany kadrowe to naturalny proces.
– Proszę się nie doszukiwać jakichś podtekstów. Są nowe wyzwania, są nowe zadania i pani poseł zdecydowała, że trzeba wyznaczyć innych ludzi. Mam nadzieję, że sprostam – stwierdził Babalski.
Dodał, że PiS jest otwarty na współpracę ze wszystkimi, młodymi czy starszymi ludźmi, którzy mają chęci, aby działać.
Ciekawe , czyżby jakieś nietypowe sprawki wyszły na jaw