Policjanci zlikwidowali dużą wytwórnię mefedronu w Ostródzie. Przestępcy produkowali narkotyki w budynku zakładu pogrzebowego i firmy produkującej nagrobki.
Działania kryminalnych z komendy wojewódzkiej w Lublinie, zajmujących się zwalczaniem przestępczości narkotykowej, rozpoczęły się w Ostródzie. To tam znajdowało się laboratorium zajmujące się wytwarzaniem znacznych ilości mefedronu. Narkotyki z Mazur trafiały na teren całego kraju.
Produkowali narkotyki na stychu zakładu pogrzebowego
Przestępcy ukrywali swoją działalność, wykorzystując do tego miejscowy zakład pogrzebowy i firmę produkującą nagrobki. Na parterze hali znajdowały się nagrobki, natomiast na strychu działało laboratorium do produkcji narkotyków. W toku prowadzonych przez policjantów z Lublina czynności do działań dołączyli również kryminalni z Ostródy.
– W ubiegłym tygodniu funkcjonariusze weszli do hali w Ostródzie. Działając z zaskoczenia, na gorącym uczynku zatrzymali dwóch mężczyzn – informuje Tomasz Markowski, rzecznik prasowy KWP w Olsztynie.
Jeden z nich, 44-latek, był poszukiwany listem gończym za napady z użyciem niebezpiecznych narzędzi. Za te przestępstwa ma do odsiadki 6 lat pozbawienia wolności. Drugi zatrzymany to 26-latek, który współorganizował cały proceder.
W laboratorium kryminalni ujawnili prawie 30 kilogramów gotowego mefedronu. Do tego 80 litrów krystalizującego się mefedronu i 120 litrów przygotowanych już do krystalizacji. Ponadto w laboratorium było kilkaset litrów środków chemicznych, które miały służyć do produkcji kolejnych partii narkotyków. Ze wstępnej oceny policjantów wynika, że w kilka tygodni sprawcy mogli wyprodukować nawet kilkaset kilogramów gotowego mefedronu.
Pracownik zakładu miał przygotowaną “kreskę”
Zabezpieczono całe wyposażenie laboratorium: reaktor ciśnieniowy, kanistry, beczki, mieszadła, wentylatory, menzurki, maski przeciwgazowe i pojemniki do produkcji narkotyków. Specjalistyczne oględziny prowadzili funkcjonariusze z Laboratorium Kryminalistycznego Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie.
Dalsze działania odbywały się w zakładzie pogrzebowym. Zatrzymano tam też pracownika, który w chwili wejścia policjantów miał przygotowane do zażycia narkotyki (tzw. kreskę usypaną na telefonie). W zakładzie pogrzebowym policjanci ujawnili ponadto kolejne narkotyki – 200 gramów mefedronu i amfetaminę. Policjanci zatrzymali łącznie 7 osób, cztery usłyszały już zarzuty.
– Zatrzymani w laboratorium 44- i 26-latek zostali w weekend doprowadzeni do Prokuratury Rejonowej w Ostródzie, a następnie do sądu z wnioskiem o tymczasowy areszt. Decyzją Sądu Rejonowego w Ostródzie obaj najbliższe miesiące spędzą w więzieniu – dodaje Tomasz Markowski.
Mężczyznom grozi do 15 lat pozbawienia wolności. Dwaj pracownicy zakładu pogrzebowego usłyszeli zarzuty posiadania narkotyków. Jak mówią policjanci, sprawa ma charakter rozwojowy.
naprawdę tak ciężko sprawdzić pisownie w tekście, udostępnienie tekstu z literówką jest żenujące
O jakiej literówce pan pisze?
A weź w trupiarni wytrzymaj bez dragów…