Olsztyńscy policjanci zatrzymali 37-latka, który ukradł hulajnogi elektryczne. Wartość strat wynosi ponad 5000 złotych. Mężczyzna usłyszał już zarzuty i będzie odpowiadał w warunkach tak zwanej recydywy.
Funkcjonariusze z Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie wyjaśnili okoliczności kradzieży dwóch hulajnóg elektrycznych o wartości ponad 5000 zł. Do zdarzeń doszło w czerwcu tego roku.
Przeczytaj również:
W Olsztynie hulajnoga zawisła na drzewie. A miasto prowadzi pilotażową akcję, zamiast karać!
– W trakcie prowadzonych czynności policjanci wpadli na trop 37-letniego mieszkańca Olsztyna podejrzewanego o popełnienie tych przestępstw. Z policyjnych ustaleń wynika, że sprawca ukradł zaparkowane hulajnogi z terenu miasta – informuje Andrzej Jurkun, oficer prasowy KMP w Olsztynie.
Mężczyzna zaniósł skradzione pojazdy do swojego domu po to, aby je zdemontować na części. W trakcie przeszukania piwnicy należącej do 37-latka funkcjonariusze znaleźli elementy skradzionych jednośladów. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego usłyszał dwa zarzuty kradzieży, do których się przyznał.
– 37-latek będzie odpowiadał w warunkach tzw. recydywy, ponieważ w przeszłości był karany za podobne przestępstwa. Zgodnie z Kodeksem karnym grozi mu kara do 7,5 roku pozbawienia wolności – dodaje Andrzej Jurkun.
empe
Co za dzban!