Mieszkańcy ścisłego centrum Olsztyna chcą poprawić swoje bezpieczeństwo. Wystąpili o zamontowanie kamer monitorujących otoczenie ich kamienic.
Centrum Olsztyna to nie jest najbezpieczniejsze miejsce. Dochodzi tam dom wielu libacji, które później przeradzają się w bójki. Sprzyjają temu liczne podwórka i zakamarki.
Taką śródmiejską “czarną dziurą” jest kwartał wyznaczony przez ulice Wyzwolenia, Ratuszową i Skłodowskiej-Curie.
-Wieczorami kręcą się podejrzane osoby, zdecydowanie pijane, w zakamarki lepiej nie zaglądać – twierdzą okoliczni mieszkańcy.
Ci postanowili wziąć sprawy w swoje ręce. Chcąc poprawić bezpieczeństwo w najbliższej okolicy, zgłosili projekt do Olsztyńskiego Budżetu Obywatelskiego: “Poprawa bezpieczeństwa na Ul. Skłodowskiej, Wyzwolenia i Ratuszowej przez instalację nowoczesnego systemu monitoringu”.
Mieszkańcy wskazują konkretne lokalizacje. Nowe kamery powinny zastąpić stare na ul. Wyzwolenia do skrzyżowania z Skłodowskiej-Curie i dalej do skrzyżowania z Ratuszową.
– Osiedle Śródmieście jest miejscem często odwiedzanym przez dużą liczbę osób. Dochodzi tu też do wielu zdarzeń takich jak akty wandalizmu (graffiti, niszczenie mienia), jak i kradzieży czy spożywania alkoholu w miejscach publicznych. Mieszkańcy mają już dosyć bezradności służb w tych kwestiach i chcą pomóc w poprawie bezpieczeństwa – czytamy w uzasadnieniu projektu.
Ratusz rozpisał przetarg w tej sprawie. Właśnie otwarto oferty i wybrano firmę do realizacji zamówienia. Jego wartość to około 200 tys. zł.