Michał Wypij pyta o Jerzego Szmita. W tle wielomilionowa strata kolejowej spółki

Poseł Michał Wypij napisał interpelację do ministra aktywów państwowych ws. problemów finansowych PKP Telkol. Z jego informacji wynika, że spółka straciła dziesiątki milionów złotych w czasie, kiedy w zarządzie zasiadał Jerzy Szmit, szef PiS w okręgu olsztyńskim. W czerwcu ubiegłego roku cały zarząd Telkolu odwołano bez podania przyczyn.

Jerzy Szmit stwierdził niedawno, że budżet województwa warmińsko-mazurskiego stracił 26 mln zł. Na konferencji prasowej powiedział, że w trakcie rutynowej kontroli w około 10 proc. projektów znaleziono błędy na tę właśnie kwotę. Jego zdaniem, wadliwe projekty miały dotyczyć zarówno jednostek podległych samorządom, jak i organizacji społecznych. Teraz niewykluczone, że prezes Prawa i Sprawiedliwości w okręgu olsztyńskim sam będzie musiał się tłumaczyć.

Spółka zanotowała stratę, gdy Jerzy Szmit był w zarządzie

Chodzi o okres, w którym Jerzy Szmit zasiadał w zarządzie PKP Telkol. Wyjaśnijmy, że spółka powstała w 2014 roku pod nazwą PKP Utrzymanie. Jej celem było utrzymywanie urządzeń telekomunikacyjnych, służących do bezpiecznego prowadzenia ruchu pociągów. Właścicielem 100 proc. udziałów spółki są Polskie Linie Kolejowe.

PKP Telkol jest obecnie w bardzo złej sytuacji finansowej, a Michał Wypij, szef Porozumienia na Warmii i Mazurach, postanowił sprawdzić, na ile przyczynił się do tego poprzedni zarząd spółki, który odwołano w ubiegłym roku bez podania przyczyn. Poseł złożył interpelację do ministra aktywów państwowych. Pyta też o rolę Jerzego Szmita w tej sprawie.

W interpelacji Michał Wypij stwierdza:

“Jak wynika z ostatniego listu Prezesa Zarządu PKP Telkol Macieja Zagórskiego do załogi spółki, poprzedni Zarząd Spółki, w skład którego wchodzili Mirosław Gilarski, Jerzy Szmit i Krzysztof Matey, podejmował nietrafione decyzje biznesowe, co w zespół z problemami gospodarczymi wynikającymi z pandemii SARS-CoV-2 oraz spowolnieniem w sektorze inwestycyjnym spowodowało, że spółka znalazła się nad przepaścią i stoi przed groźbą upadłości.

Jak wynika z publicznie dostępnych informacji, zarząd PKP Telkol, aby uchronić spółkę przed upadłością, zmuszony został pozyskać finansowanie od właściciela, jakim są Polskie Koleje Państwowe Spółka Akcyjna, a także podjąć działania zmierzające do zawieszenia Zbiorowego Układu Zakładowego Pracy, a także – co najtragiczniejsze – rozpocząć redukcję zatrudnienia. Nowy zarząd podjął także decyzje o zamknięciu projektów nieprzynoszących korzyści ekonomicznych”.
Ponad połowa kapitału zakładowego w rok

Michał Wypij dodaje też, że według sprawozdania działalności spółki za 2019 rok jej kapitał zakładowy wynosi nieco ponad 90 mln zł. Z kolei w 2019 PKP Telkol wypracowały stratę w wysokości nieco ponad 49 mln zł. A więc strata przekraczała połowę kapitału zakładowego.

Poseł przypomina ponadto, że drastycznie spadły wówczas przychody spółki, ale za to bardzo wyraźnie wzrosły koszty operacyjne. Pomimo trudnej sytuacji finansowej spółka miała udzielać w 2019 roku darowizn i zawierać umowy sponsoringowe. Szef Porozumienia w naszym regionie zadał ministrowi Jackowi Sasinowi kilka pytań. Jedno z nich dotyczy przyczyn odwołania w czerwcu 2020 roku całego zarządu, w tym Jerzego Szmita.

Michał Wypij pyta też o “nietrafione decyzje biznesowe” poprzedniego zarządu, o których kilka tygodni temu informował obecny prezes Maciej Zagórski w liście do załogi spółki. W końcu poseł pyta, czy w ocenie ministra poprzedni zarząd działał na szkodę PKP Telkol i jakie działania podjęto lub zostaną podjęte w stosunku do tych osób.

Co na to Jerzy Szmit?

“Z uwagi na to, że jedną z osób zasiadających w odwołanym w czerwcu 2020 roku zarządzie PKP Telkol jest były podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury i Budownictwa w latach 2015-2017 sprawa wymaga szczegółowej transparentności, a próby ukrywania faktów przed opinią publiczną mogą być negatywnie przez nią odbierane” – kończy interpelację Michał Wypij.

O komentarz poprosiliśmy Jerzego Szmita. Nie chciał komentować sprawy, nawet po informacji, że w interpelacji kilka razy pojawia się jego imię i nazwisko.

– Nie będę się wypowiadał w tej sprawie, ponieważ ta interpelacja nie była skierowana do mnie, tylko do ministra aktywów państwowych – powiedział nam szef PiS w okręgu olsztyńskim.

5 KOMENTARZE

Subscribe
Powiadom o
5 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
J23
3 lat temu

Szmit to łajdak, nieudacznik i moczymorda. Czemu PIS jeszcze trzyma w swoich szeregach takiego “asa”???

migi
3 lat temu
Reply to  J23

no właśnie dlatego 🙂

Barman
3 lat temu

No po dwóch latach walki coś drgnęło w sprawie. Ale tam są nietykalni – poprzedni zarząd, w domyśle Kraków.

Gościnnie
3 lat temu

Zastanawia mnie, zwolennika obecnego rzadu, dlaczego raban robi opozycja, a nie solidarność i jej przewodnicząca, która zapewniała nas o uczciwych zamiarach swoich protegowanych. Gdzie były instytucje kontrolne, które uwierzyły w bzdury wypisywane w zakładowej gazetce “Telkolexpress”, w medialne bzdury na Kongresie 590, w rowerowy paradis na Helu, na udział w ratowaniu polskich portów? Co na to ministrowie “łykający” sukcesy panów prezesów tej spółki bez sprawdzenia? Jak traktowac działanie wlaściciela, czyli PKP SA, który doskonale musiał wiedzieć o tak wspaniałym zarzadzaniu i nie zrobił NIC, co wiecej, dalej “topi spółkę, dając jej kolejne pożyczki z naszych podatków. Czy “ktoś” to kontroluje?… Czytaj więcej »

Marcin
3 lat temu
Reply to  Gościnnie

Jakie pożyczki z podatków? PKP nie ma pieniędzy z podatków.

wpDiscuz
Exit mobile version