Nowe lokale mają powstać przy ul. Towarowej oraz Zientary-Malewskiej. Obecnie w Olsztynie jest ponad cztery tysiące lokali komunalnych i socjalnych.
Przy ul.Zientary-Malewskiej powstanie budynek, w którym zamieszka blisko 40 rodzin. Muszą to być jednak osoby, które wykażą się dochodami zapewniającymi miesięczne opłacanie czynszu. Dodatkowo, muszą posiadać wkład własny w wysokości 15 proc. wartości mieszkania.
Przypomnijmy, że każdego roku do zamieszkania w lokalach komunalnych kwalifikuje się nawet do 400 osób. A są jeszcze osoby starające się o lokale socjalne na drodze sądowej – tylko w 2020 roku było w Olsztynie 569 zarejestrowanych wyroków.
– Jest szansa, że w Olsztynie zmniejszy się kolejka oczekujących na mieszkania socjalne i komunalne. Jeszcze w tym roku ma ruszyć budowa przy ul. Zientary-Malewskiej – mówi wiceprezydent Ryszard Kuć (Radio Olsztyn).
To nie wszystko, gdyż rozrośnie się osiedle socjalne w rejonie ul. Towarowej i Sprzętowej.
– W okolicach ulicy Towarowej mają być wybudowane tzw. lokale socjalne. Może to się udać jeszcze w tym roku, bo gmina dostała na ten cel dofinansowanie. Następnie zakwaterujemy osoby w tych budynkach – zaznacza Zbigniew Karpowicz, dyrektor Zakładu Lokali i Budynków Komunalnych w Olsztynie (Radio Olsztyn).
Ma tam powstać 56 lokali socjalnych.
Miasto systematycznie remontuje także pustostany. Wg danych ZLiBK, w Olsztynie jest ich blisko 330. A może być więcej, bo w czasie pandemii Covid-19 nie można było eksmitować lokatorów zadłużających mieszkania, teraz jest to możliwe.
Przypomnijmy, że długi najemców zwiększają się z roku na rok. W 2014 roku wynosiły 38,5 mln zł, a w 2020 – już niemal 60 mln zł.
ile to 15 procent???????