Koronawirus w Chinach. Połowa Szanghaju objęta lockdownem

Chiny zalała kolejna fala wariantu omnicron. Władze Szanghaju rozpoczęły w poniedziałek dwustopniową walkę z koronawirusem. W 26-milionowym mieście zamknięto przeprawy przez rzekę Huangpu, a dzielnice na wschodnim brzegu objęto lockdownem. 

Lockdown w Szanghaju

Zamknięcie dzielnic po prawej stronie brzegu Huangpu potrwa do końca marca. W tym czasie prowadzone będą badania przesiewowe. Od 1 do 5 kwietnia zaplanowane jest zamknięcie drugiej części miasta, w tym stare dzielnice kolonialne i słynne Bund

Agencja Reuters informuje, że Miejskie Biuro Bezpieczeństwa Publicznego postawiło na drogach prowadzących z i do Szanghaju punkty kontrolne. Osoby chcące opuścić miasto, muszą przedstawić negatywny wynik testu na obecność koronawirusa, przeprowadzony nie później niż 48 godzin wcześniej.

W obszarach objętych lockdownem zawieszono transport publiczny. Zabroniono również pracy w fabrykach i firmach, z wyjątkiem tych związanych z żywnością i świadczących usługi publiczne. Niektóre szpitale również nie będą pracowały w dotychczasowej formie. Część personelu została skierowana do masowego testowania mieszkańców

Koronawirus w Chinach

Pomimo sobotnich zapewnień władzy o niezamykaniu miasta, w niedzielę postanowiono wprowadzić lockdown. Jak podaje portal TVN24 bis, w niedzielę w Szanghaju wykryto 3450 bezobjawowych zakażeń koronawirusem, co przekłada się na 70% infekcji w całym kraju. Wykryto również 50 infekcji objawowych.

Wu Fan, członek miejskiej rady ekspertów do sprawy COVID-19 przyznał na konferencji prasowej, że: „akcja masowych testów na obecność koronawirusa wykazała “dużą skalę” zakażeń w całym mieście, dlatego władze musiały odpowiedzieć w sposób zdecydowany”. 

Od rozpoczęcia pandemii w 2019 roku w Chinach potwierdzono ponad 144 tysiące zakażeń koronawirusem i odnotowano śmierć 4638 osób.

Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
wpDiscuz
Exit mobile version