Kontrowersje wokół tramwajowej krańcówki pod Wysoką Bramą. Radny pyta, ratusz odpowiada

Radny Klonowski kwestionuje tramwajowe rozwiązania w okolicach Wysokiej Bramy. Co na to władze Olsztyna?

Pod Wysoką Bramę przeniesiony zostanie przystanek tramwajowy znajdujący się obecnie na ul. 11 Listopada. To wymusi zmiany w geometrii drogowej, bo potrzeba więcej przestrzeni, by tramwaj mógł pokonać ostatnie metry trasy.

Stracą na tym przechodnie korzystający z chodnika na wysokości DH “Jakub”. Docelowo ustawione zostaną tam barierki odgradzające torowisko od chodnika.

Takie rozwiązanie kwestionuje radny Paweł Klonowski. Jak przyznaje, zajął się sprawą “w związku z pojawiającymi się informacjami o możliwych niedogodnościach dla pieszych, które wraz z oddaniem krańcówki tramwajowej w okolicach Wysokiej Bramy, a z racji ograniczeń przestrzennych mogą pojawić się na ciągu pieszym wzdłuż domu handlowego”.

Jak w Sewilli i Wrocławiu

Radny Klonowski swoje uwagi zawarł w interpelacji złożonej w ratuszu.

– Wnoszę o przeanalizowane możliwości wprowadzenia w tym miejscu przestrzeni współdzielonej. Pozwoliłoby to uniknąć konieczności zastosowania barierek odgradzających, dodatkowo zabierających miejsce na najbardziej problematycznym i wąskim odcinku, w szczególności łuku torowiska oraz drogi i chodnika – czytamy w złożonej interpelacji.

Radny Klonowski dodaje, że “wskazane rozwiązania współdzielenia przestrzeni szeroko stosowane są w wielu polskich i europejskich miastach”. Chodzi mu o zagospodarowanie przestrzeni, w której torowisko poprowadzone jest przez ogólnodostępny deptak.

Wskazane rozwiązania współdzielenia przestrzeni szeroko stosowane są w wielu polskich i europejskich miastach, z których w nawet mocniej do Olsztyna zurbanizowanej i uczęszczanej okolicy z własnego doświadczenia przywołać mogę te z Wrocławia oraz hiszpańskiej Sewilli czytamy w interpelacji radnego.

Miasto niechętne

Radny Klonowski otrzymał właśnie odpowiedź z ratusza. Władze Olsztyna niechętnie odnoszą się do zgłaszanych sugestii.

-Przywołany w interpelacji przykład Wrocławia opiera się na dzieleniu przestrzeni wyłącznie
z tramwajami, natomiast w przypadku Olsztyna omawiana przestrzeń byłaby współdzielona również z autobusami komunikacji miejskiej, co stworzyłoby dodatkowe zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu drogowego –
twierdzi prezydent Piotr Grzymowicz.

Dodaje, że kwestionowany fragment chodnika “o zmiennej szerokości, ale jednak powyżej dwóch metrów przy narożniku budynku, znajduje się na przecięciu łuku dwukierunkowego toru tramwajowego z jednokierunkową jezdnią dla autobusów”.

Co w znaczny sposób ogranicza widoczność i zwiększa ryzyko niebezpieczeństwa – stwierdził prezydent Grzymowicz.

Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
wpDiscuz
Exit mobile version