Kolejna odsłona konfliktu wobec planów budowy centrum logistycznego Lidla w Gietrzwałdzie. Sprawą zajął się Wojewódzki Sąd Administracyjny.
Między Gietrzwałdem a Łajsami ma powstać centrum logistyczne niemieckiej sieci Lidl. W ramach inwestycji sieć planuje wybudować także kilometr drogi prowadzącej do magazynu. Nie wszystkim się jednak podoba ten pomysł.
Przeciwko inwestycji Lidla protestuje część mieszkańców oraz wiernych. Protestujący uważają, że krajobraz zostanie zniszczony przez hale magazynowe, a do Gietrzwałdu przyjadą tysiące ton śmieci rocznie. Protestujący mówią dokładnie o 134 tys. ton odpadów, które według nich będą zatruwały święte źródełko, a odór “niemieckich śmieci” będzie spowijał Tron Matki Bożej.
Przeciwnicy tej inwestycji pierwszą swoją pikietę zorganizowali w maju 2023 roku. Kolejna pikieta miała miejsce m.in. właśnie przed siedzibą Archidiecezji Warmińskiej w Olsztynie.
Zgodę na budowę centrum wydało olsztyńskie starostwo powiatowe. Uchylił ją wojewodę. Sprawa ponownie trafiła do starostwa. Właściciel terenu, Lidl i gmina Gietrzwałd zaskarżyły tę decyzję do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który właśnie zajął się sprawą. Sąd uchylił decyzję wojewody cofającą pozwolenie na budowę.
Wojewoda nie daje za wygraną.
–W świetle wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który uniemożliwił wojewodzie warmińsko-mazurskiemu rozpatrzenie odwołania strony społecznej od pozwolenia na budowę Centrum Lidla w Gietrzwałdzie, wojewoda warmińsko-mazurski zdecydował o rozpoczęciu postępowania co do stwierdzenia nieważności decyzji starosty olsztyńskiego o pozwoleniu na budowę – poinformował Krzysztof Guzek, rzecznik wojewody Artura Chojeckiego.
Dodaje, że wojewoda “z urzędu zbada merytorycznie prawidłowość jej wydania, między innymi pod kątem zarzutów strony społecznej”.