W przyszłym roku w Polsce odbędą się wybory parlamentarne. Jednak zanim się odbędą, emerytów czeka niespodzianka. Wg nieoficjalnych ustaleń „Gazety Wyborczej” mają oni otrzymać jednorazowe świadczenie pieniężne, zwane… 15. emeryturą. To koszt przekraczający 30 mld zł.
W „Gazecie Wyborczej” ukazał się artykuł, w którym napisano, że w przyszłym roku przed wyborami parlamentarnymi emeryci mają otrzymać dodatkowe świadczenia, bez żadnego kryterium dochodowego.
Wraz z 13. i 14. emeryturą, świadczenia mogą kosztować polskiego podatnika ponad 30 mld zł. W dodatku waloryzacja emerytur wzrośnie o ponad 20 proc., co pociągnie za sobą dodatkowe koszty – blisko 42 mld zł.
Pomysł 15. emerytury nie jest nowy. Ma za nim stać część posłów PiS-u. Zgodę na niego miał wyrazić prezes Jarosław Kaczyński. Przypomnijmy, że prezydent Andrzej Duda zapowiedział jej wprowadzenie w kampanii wyborczej.
– Dzisiaj trzeba rzeczywiście pochylać się nad sytuacją tych, którzy mają najmniej i są w sytuacji najtrudniejszej. Jeżeli będzie potrzebna 15. emerytura, to trzeba będzie ją rozważyć – powiedział w sierpniu br. prezydent Andrzej Duda.
W przyszłym roku minimalna emerytura ma wynosić 1588,44 zł brutto (1445,49 zł netto).