W niedzielę (4. września)na stadionie w Kortowie odbył się II memoriał Zbigniewa Ludwichowskiego. Impreza miała upamiętnić zmarłego przed rokiem olsztyńskiego trenera biegaczy, związanego z AZS-em UWM.
Zbigniew Ludwichowski był wybitnym trenerem, wychowawca biegowych mistrzów Polski, Europy i świata. Rok temu lekkoatletycznym światem wstrząsnęła wiadomość o jego śmierci i już w ubiegłym roku odbyła się pierwsza edycja imprezy.
Impreza rozpoczęła się o godz. 15, natomiast wcześniej na kortowskiej arenie rywalizowały dzieci i młodzież.
Tegoroczny Memoriał zgromadził gwiazdy polskiej “Królowej Sportu”. Panie rywalizowały na nietypowym dystansie 300 metrów, który wygrała mistrzyni olimpijska w sztafecie mieszanej 4×400 metrów, wielokrotna medalistka Mistrzostw Świata i Europy Iga Baumgart Witan. Dystans 200 metrów kobiet najszybciej pokonała inna mistrzyni olimpijska w sztafecie mieszanej 4×400 Natalia Kaczmarek.
W pchnięciu kulą nie zobaczyliśmy natomiast największej gwiazdy tej konkurencji z Warmii i Mazur Konrada Bukowieckiego, który musiał odpocząć po ciężkim i wypełnionym startami sezonie, ale na samym Memoriale musiał się zjawić.
– Pogoda jest świetna i ludzie, którzy przychodzą mogą się zatrzymać i zobaczyć emocje sportowe. Startują świetni zawodnicy. W tym roku nie startuję, ale jestem tutaj w roli kibica. Moja partnerka biegała, a koledzy pchali kulą. Jesteśmy tu przede wszystkim, żeby pamiętać o trenerze Ludwichowskim. To była niesamowita postać – mówił Bukowiecki w trakcie Memoriału.
– Dopisała pogoda, dopisała publiczność – podsumował imprezę Szymon Niestatek, prezes Warmińsko-Mazurskiego Związku Lekkiej atletyki. – Fantastyczne wyniki, jestem pod wrażeniem 100-metrów. Mam już trochę doświadczenie jeśli chodzi o realizację zawodów. Pogoda nam pomogła i robi jednak całą sprawę. Wykorzystaliśmy doświadczenia z wieloletnich organizacji imprez, staraliśmy się zaprosić parę gwiazd, żeby było to też widowisko.