W poniedziałek po południu hotelarze z Warmii i Mazur rozpoczęli strajk przed kancelarią premiera. Przygotowali również petycję do Mateusza Morawieckiego, pod którą do tej pory podpisało się niecałe 600 osób.
Do Warszawy pojechało kilkunastu przedsiębiorców z Warmii i Mazur. Po południu przed kancelarią premiera rozpoczął się natomiast protest przeciwko decyzji rządu o zamknięciu hoteli, ośrodków wypoczynkowych czy restauracji w regionie.
Hotelarze z Warmii i Mazur protestują przed kancelarią premiera
Hotelarze i restauratorzy zabrali ze sobą transparenty (m.in. “Chcemy pracować, nie protestować”, “Flauta na jeziorach nigdy nie była tak zabójcza”). Na chodniku częstowali przechodniów jedzeniem, w międzyczasie zbierali też podpisy pod petycją do premiera Mateusza Morawieckiego.
Czytamy w niej:
“Aktualnie wyższe statystyki zachorowań w stosunku do średniej występują jedynie w 3-4 powiatach województwa warmińsko-mazurskiego. W pozostałych są one niższe lub zbliżone do średniej w całym kraju. Decyzja o zamknięciu hoteli w całym województwie warmińsko-mazurskim – bez uwzględnienia danych z poszczególnych powiatów – jest pozbawiona podstaw merytorycznych i przyniesie katastrofalne skutki. Obiekty hotelarskie będą zmuszone zwolnić pracowników i zamknąć lub znacząco ograniczyć działalność w dłuższej perspektywie”.
Hotelarze z Warmii i Mazur mają również żal do rządu, że nie przeprowadzono z nimi konsultacji, a decyzję o zamknięciu ich biznesów podjęto “zaledwie dwa tygodnie po częściowym otwarciu hoteli”. Przedsiębiorcy domagają się od premiera m.in. umożliwienia działalności hotelarskiej w regionie zgodnej z aktualnym reżimem sanitarnym, jaki obowiązuje w całym kraju.
Ponadto chcą pilnego wdrożenia kompleksowego pakietu pomocowego dla obiektów hotelarskich w całym województwie, obejmującego straty poniesione od 27 lutego.
Dodatkowe obostrzenia dla jednego województwa
Przypomnijmy, że – zgodnie z decyzją rządu – od 27 lutego w województwie warmińsko-mazurskim obowiązują dodatkowe obostrzenia. Ponownie są zamknięte hotele, galerie handlowe, kina, teatry, muzea, galerie, baseny i korty tenisowe. Wróciła też nauka zdalna dla uczniów klas 1-3 szkół podstawowych.
W ubiegły piątek poseł Porozumienia Michał Wypij poinformował na swoim Facebooku, że Warmia i Mazury otrzymają dodatkowe wsparcie rządowe.
“Ponad 300 milionów złotych trafi do gmin w naszym województwie! Wsparcie to zostanie przyznane w niemal identyczny sposób jak w przypadku gmin górskich!” – napisał poseł.
Z kolei w poniedziałek przed godz. 16 rzecznik wojewody Krzysztof Guzek przysłał do lokalnych mediów komunikat Artura Chojeckiego:
“W związku z wysoką liczbą zachorowań na COVID-19 i hospitalizacji w województwie warmińsko-mazurskim, gorąco apeluję o przestrzeganie aktualnych ograniczeń. To przede wszystkim, znane nam dobrze: dystans, maseczka i dezynfekcja.
Wiem, że wszyscy jesteśmy zmęczeni pandemią, jej skutkami zdrowotnymi, społecznymi i gospodarczymi. Opanowanie tej sytuacji zależy także od naszej postawy. Postarajmy się ograniczyć transmisję wirusa. Chrońmy siebie i nie narażajmy innych.
Apeluję do osób, które mają typowe objawy i podejrzewają u siebie zakażenie, by zgłaszały się do lekarzy rodzinnych i na pobranie wymazu oraz przebywały w izolacji. Proszę o szczelne zasłanianie ust i nosa maseczką.
Z serca dziękuję wszystkim zaangażowanym w walkę z pandemią, m.in. poprzez opiekę nad chorymi i realizację szczepień. Dobrą informacją jest to, że otrzymaliśmy dodatkowy pakiet szczepionek, którymi będą szczepione osoby z grupy 0.
Życzę wszystkim Państwu dużo zdrowia, ale proszę o dyscyplinę społeczną. Bardzo wiele zależy od nas, naszej solidarności i odpowiedzialności. Tylko tak skutecznie zwalczymy pandemię.
Artur Chojecki, wojewoda warmińsko-mazurski