Kobieca drużyna do lat 17 przegrała drugie półfinałowe starcie Centralnej Ligi Juniorek z SMS-em Łódź. Wynik ten pozwolił na zajęcie 3. miejsca w ogólnopolskich rozgrywkach. Jedyną bramkę dla Stomilu zdobyła Oliwia Korzec.
W pierwszym spotkaniu barażowym zawodniczki Stomilu Olsztyn uległy SMS-owi Łódź 0:2. Drugi mecz został rozegrany na płycie głównej stadionu przy alei Piłsudskiego 69a. Niestety, zakończył się wynikiem 7:1 dla drużyny gości i to zawodniczki z Łodzi awansowały do finału Centralnej Ligi Juniorek do lat 17, czego gratulujemy!
Było to ostatnie spotkanie w sezonie 2021/2022. Część dziewczyn opuszcza Stomil i zaczyna swoją karierę w piłce seniorskiej, a młodsze zawodniczki zostają. Po meczu głos zabrały piłkarki.
Oliwia Czarnecka: Wczorajszy mecz nie należał zdecydowanie do udanych. Myślę, że trzeba wyciągnąć z niego wnioski, ułożyć sobie wszystko w głowie, aby to zaprocentowało na przyszłość w seniorskiej już piłce. Wszystkim chciałabym podziękować za te kilka wspaniałych lat, dużo się od was nauczyłam, zawsze możecie na mnie liczyć. Szczególne podziękowania należą się trenerowi Markowi. Mam nadzieje, że do zobaczenia w przyszłości.
Klaudia Ludkiewicz: Niestety, mecz nie potoczył się tak, jak chciałyśmy. Popełniałyśmy dużo błędów, które przeciwnik wykorzystał na swoją korzyść. W tym spotkaniu zabrakło nam przede wszystkim komunikacji i skupienia. Stworzyłyśmy kilka sytuacji pod bramką przeciwnika, ale niestety nie wykorzystałyśmy ich. Niestety, moja przygoda z tym klubem się kończy. Chciałabym podziękować dziewczynom za wspólnie spędzony czas, za treningi, za zaangażowanie i cierpliwość. Przede wszystkim chciałabym podziękować trenerowi za to, że mogłam trenować i rozwijać się pod jego okiem. Moja przygoda z piłką się nie kończy, wciąż chce się rozwijać i realizować swoje cele.
Oliwia Kowalewska: Drugi mecz z SMS Łódź nie przebiegł po naszej myśli. Duża niedokładność i brak skupienia skutkowały utratą kolejnych bramek. Był to nasz ostatni mecz w takim składzie. Swoją przygodę w AS Stomilu Olsztyn rozpoczęłam dwa lata temu. Zdarzały się wzloty i upadki, ale zdecydowanie przeważały wzloty. Wspólnie z koleżankami z drużyny osiągnęłyśmy wszystko, co chciałyśmy, ale uważam, że każda z nas czuje niedosyt po wczorajszym meczu. Jednakże cieszymy się ze zdobytego 3. miejsca w Centralnej Lidze Juniorek U-17. Jest to niezapomniana chwila i ogromny sukces. Jestem wdzięczna całej drużynie za to, co razem udało nam się zrealizować. Wielkie podziękowania dla całego sztabu szkoleniowego.
Karolina Taranowska: Po tych prawie ośmiu latach ciężkiej pracy, wysiłku, łez i tych smutnych, i tych ze szczęścia, potu, ale też wspólnych celów, marzeń trudno jest określić w jednej wypowiedzi wszystko, co czuje. Na początku chciałbym podziękować każdemu, kto przyczynił się do mojego rozwoju w tym Klubie. Najbardziej trenerowi Markowi za szanse, możliwość rozwoju i gry na wysokim poziomie ze wspaniałymi koleżankami. Dziękuje trenerom i całemu sztabowi, który się przewijał przez te lata. Przede wszystkim dziewczynom, z którymi miałam okazje i przyjemność trenować, grać, rozwijać się, pokonywać trudności, wygrywać, ale też i przegrywać. Każda chwila w Stomilu mnie czegoś nauczyła, ukształtowała mój charakter, osobowość, wiele też zrozumiałam przez grę w tym Klubie. To jak bardzo się wspólnie rozwinęłyśmy, jak wiele osiągnęłyśmy w tym czasie przez te wszystkie sezony. Ten sezon mogę uznać za bardzo udany. Mimo kontuzji, która mnie trochę wykluczyła, wróciłam i wspólnie osiągnęłyśmy nie do końca to, co chciałyśmy, ale też zakończyłyśmy sezon na bardzo dobrym miejscu. Dziękuje wszystkim którzy mnie wspierali, kibicom też za super zaangażowanie i za wiarę. Przykro mi, ale jestem szczęśliwa, że mogłam grać w takim Klubie. Czas na nowe wyzwania w nowym Klubie, mam nadzieje że rozwinę się jeszcze bardziej, doznam nowych doświadczeń, osiągnę cele i marzenia, które już dawno temu sobie postawiłam.
Skład Stomilu: 32. Maja Bogacka(K. Czasnojć 60’), 16. Aleksandra Chaber, 4. Karolina Taranowska, 5. Martyna Żukowska, 15. Zuzanna Bielasta (J. Dukat 64’), 6. Małgorzata Milewska (L. Szczepkowska 86’), 10. Weronika Gadomska, 97. Wiktoria Fidurska (O. Kamińska 46’), 17. Oliwia Korzec (B. Żukowska 64’), 8. Oliwia Czarnecka (O. Kowalewska 84’), 9. Pola Olender (K. Ludkiewicz 86’).