Rząd zapowiedział, że chciałby zmienić konstytucję, aby skonfiskować mienie rosyjskich oligarchów. Działacze opozycji z regionu są jednak innego zdania.
– Premier zaproponował w poniedziałek pakiet wymagający zmian w konstytucji, m.in. wyłączenie z reguły finansowej wydatków na armię oraz możliwość konfiskaty majątków oligarchów i podmiotów rosyjskich – powiedział rzecznik rządu Piotr Müller.
Zdaniem rzecznika rządu byłaby to odpowiedź polskiego rządu na groźby Rosji. Politycy PiS przyznają, że miałoby to na celu szybkie przygotowanie polskiej armii do możliwej agresji ze strony rosyjskiej.
– Dlatego proponujemy, aby z reguł finansowych wyłączyć finansowanie kwestii związanych z armią. Polska armia musi być w błyskawiczny sposób doposażona na najwyższym poziomie – wyjaśnia Müller.
Jedną z propozycji zmian ma być wyłączenie wydatków na armię z progu zadłużenia publicznego.
Konfiskata majątków rosyjskich oligarchów
Druga omawiana sprawa to konfiskata majątków oligarchów rosyjskich oraz podmiotów zaangażowanych we wspieranie działań Rosji. Zdaniem działaczy Prawa i Sprawiedliwości ten krok także wymagałby zmian konstytucji.
Jak zareagowali na to posłowie opozycji? Zgodnie przyznają, że nie trzeba zmieniać konstytucji. Prof. Tadeusz Iwiński, lewicowy działacz, wyjaśnił, że niedawno przyjęto ustawę O obronie Ojczyzny, dlatego też nie widzi potrzeby zmian.
Konstytucja RP z 1997r. była tylko 2 razy zmieniana,w tym raz,by dostosować nasze prawo do UE. Jako członek Komisji Konstyt. przygotowującej jej projekt przez 4 lata NIE widzę potrzeby nowej zmiany-tym bardziej, że dopiero kilka dni temu przyjęto ustawę “O Obronie Ojczyzny”.
– skomentował polityk w mediach społecznościowych.
Janusz Cichoń z PO napisał wręcz, że to ściema, gdyż wystarczyłoby napisanie precyzyjnej ustawy, której zapisy sprawny wymiar sprawiedliwości mógłby wdrożyć.
Kolejna ściema dotyczy konfiskaty majątków. Art. 46 Konstytucji mówi o przepadku mienia i tylko od aparatu władzy (precyzyjnie napisane ustawy, sprawna, odpowiednio zarządzana prokuratura i sprawny wymiar sprawiedliwości) zależy jego wykorzystanie.
– wyjaśnił polityk PO.