Czołowi politycy staną przed sądem w związku z powiązaniami z polską uczelnią oskarżeni o korupcyjne wydawanie dyplomów MBA

2025-11-28

Prokuratorzy wydali pierwsze akty oskarżenia w związku ze skandalem dotyczącym oszustw i korupcji wokół prywatnego uniwersytetu, który przyciągnął prominentne osobistości polityczne. Wśród oskarżonych jest dziś prezydent trzeciego co do wielkości miasta w Polsce, dwóch byłych eurodeputowanych i były rzecznik prezydenta.

Sprawa dotyczy Collegium Humanum – uniwersytetu, któremu zarzuca się korupcyjne wydawanie dyplomów bez wymagania od ich odbiorców faktycznego studiowania. Wielu czołowych polityków i innych urzędników skorzystało z uczelni, aby uzyskać tytuły MBA, które następnie pomogły im w zdobyciu lukratywnych stanowisk w spółkach państwowych.

Pierwsze podejrzenia co do uczelni pojawiły się w 2020 roku po opublikowaniu śledztw m.in Polityka I Newsweekdwa wiodące magazyny informacyjne. Następnie prokuratorzy wszczęli śledztwo i dzisiaj ogłosili, że postawili pierwsze zarzuty przeciwko 29 osobom.

Prokuratura Krajowa zauważa, że ​​wśród podejrzanych są politycy, funkcjonariusze Państwowej Straży Pożarnej, a także rektorzy uczelni, profesorowie i wykładowcy. Zarzuca się im łącznie 67 przestępstw, głównie związanych z rzekomą korupcją polegającą na wydawaniu fałszywych dyplomów.

Przeszukania w siedzibie uczelni potwierdziły powszechną praktykę, która dotyczyła nie tylko nieprawidłowości w wydawaniu dyplomów studiów podyplomowych MBA, ale także dyplomów licencjackich i magisterskich” – napisali prokuratorzy.

„Ujawniono mechanizm przestępczy, wskazujący, że dokumentowanie fikcyjnych studiów i wydawanie nierzetelnych zaświadczeń było możliwe dzięki współudziałowi rektora Collegium Humanum, pracowników uczelni oraz innych osób, w tym osób zajmujących stanowiska publiczne w instytucjach państwowych i samorządowych”.

Wśród oskarżonych znajduje się dziś prezydent Wrocławia Jacek Sutryk (który zrzekł się prawa do anonimowości przysługującej podejrzanym zgodnie z polskim prawem). Usłyszał cztery zarzuty dotyczące oszustw i korupcji.

Prokuratorzy twierdzą, że Sutryk, który formalnie jest niezależny, ale jest powiązany z obecną koalicją rządzącą w Polsce, zapłacił 9500 zł (2243 euro) czesnego, aby uzyskać tytuł MBA, ale tak naprawdę nie odbył żadnych wymaganych studiów.

W zamian ówczesny rektor Collegium Humanum Paweł Cz. przez prokuratorów otrzymał stanowisko w radzie Miejskiego Parku Technologicznego we Wrocławiu, za co otrzymał 75 000 zł za usługi doradcze, których w rzeczywistości nie świadczył.

Prokuratura twierdzi, że Sutrykowi udało się wykorzystać studia MBA do objęcia stanowisk w radach nadzorczych trzech spółek komunalnych, za co otrzymał wynagrodzenie na łączną kwotę ponad 495 tys. zł.

W oświadczeniu dla serwisu finansowego Money.pl po dzisiejszym komunikacie Sutryk – któremu w przypadku skazania grozi do ośmiu lat więzienia – zaprzeczył stawianym mu zarzutom i zapowiedział, że będzie walczył w sądzie o oczyszczenie swojego imienia.

Kolejnym oskarżonym jest Ryszard Czarnecki, były poseł do Parlamentu Europejskiego Prawa i Sprawiedliwości (PiS), głównej polskiej partii opozycyjnej, oraz jego żona, Emilia H. Są wspólnie oskarżeni o dwa przestępstwa związane z płatnościami korupcyjnymi i praniem pieniędzy z udziałem Collegium Humanum.

Inny były poseł PiS, Karol Karski, jest oskarżony o przyjmowanie korzyści finansowych od Pawła Cz. w zamian za pomoc w uzyskaniu pozytywnej opinii Ministra Spraw Zagranicznych dla ekspansji zagranicznej Collegium Humanum.

Błażej Spychalski, polityk PiS, który był rzecznikiem byłego prezydenta Andrzeja Dudy, jest również oskarżony o korupcyjne zdobycie dyplomu MBA dla siebie i żony, która swoim dyplomem zarobiła ponad 56 tys. zł, pełniąc funkcje w zarządach biura technologii szpitalnej i wojskowej.

Karski, Czarnecki i Spychalski nie skomentowali jeszcze dzisiejszych aktów oskarżenia. Wszyscy jednak wcześniej zaprzeczali, jakoby dopuścili się nieprawidłowości.

Od zmiany prawa w 2017 r. posiadanie tytułu MBA jest sposobem na spełnienie wymogów niezbędnych do zasiadania w zarządach przedsiębiorstwa państwowego.

Powstałe w 2018 roku Collegium Humanum zostało oskarżone o wykorzystywanie tej sytuacji, stając się faktycznie fabryką dyplomów zapewniających tytuły MBA urzędnikom chcącym piastować takie stanowiska.

W zeszłym roku prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, członek Koalicji Obywatelskiej (KO), głównej partii rządzącej w Polsce, nakazał wszystkim urzędnikom miejskim posiadającym wykształcenie w Collegium Humanum (które w zeszłym roku zmieniło nazwę na Uniwersytet Warszawski) przystąpienie do nowego egzaminu, jeśli chcą zachować swoje stanowiska.

Anna Kowalski
Anna Kowalski
Jestem redaktorką naczelną Ukiel Magazine i od lat zajmuję się dziennikarstwem. W swojej pracy stawiam na rzetelność, przejrzystość i najwyższą jakość publikacji. Wierzę, że media powinny nie tylko informować, ale także inspirować do refleksji i dialogu.