Była dyrektor BWA o popularnych szubienicach: Wstyd!

– Niech chociaż stoi ku przestrodze. Ale nie w takim stanie, niszczony, z tymi wulgarnymi napisami, flagami – bulwersuje się Małgorzata Jackiewicz-Garniec, była dyrektor BWA w Olsztynie i historyk sztuki. 

Popularne szubienice, czyli pomnik Wdzięczności Armii Czerwonej to obecnie przedmiot sportu, w którym od kilku miesięcy uczestniczy wiele stron konfliktu. Zwolennicy usunięcia monumentu dążą do tego za wszelką cenę, nie cofając się nawet przed jego zniszczeniem za pomocą farby, czy wręcz fizycznej dewastacji. Obelisk zaczyna być coraz bardziej pobazgrany różnymi, o politycznym wydźwięku, napisami. Sam pomnik jest w tak fatalnym stanie, że zaczynają odpadać od niego płyty. Interweniował Wojewódzki Konserwator Zabytków oraz nadzór budowlany. Ostatnio sprawie przyjrzała się Małgorzata Jackiewicz-Garniec, kierowniczkę Muzeum Warmińskiego w Lidzbarku Warmińskim, która pochodzi z Olsztyna. Wcześniej  była dyrektorem Biura Wystaw Artystycznych. To historyk sztuki, współautorka książek m.in. o pałacach i dworach dawnych Prus Wschodnich. 

Przyznaje, że nie może obojętnie przejść przy szubienicach. – WSTYD, mało powiedzieć. Pomnik dłuta Xawerego Dunikowskiego z 1954 roku, świadectwo historii regionu, trudnej, nie prostej. Pochodzi z czasu kiedy miasto kształtowali urbaniści i dobrze definiuje tu przestrzeń urbanistyczną. Jest zabytkiem i dobrym artystycznie pomnikiem…za dużo ich nie mamy Jackiewicz-Garniec komentuje na swoim profilu społecznościowym. 

Jej zdaniem ważna jest interpretacja tego pomnika, podobnie jak, powód dla którego stanął. – Budzi emocje, dyskusje, znakomicie!, tak też uczymy się historii, rozumienia procesów i zmian. Tam jest też sylwetka zwykłego żołnierza, który zabija, grabi, niszczy…bo ma taki rozkaz…niech chociaż stoi ku przestrodze. Ale nie w takim stanie, niszczony, z tymi wulgarnymi napisami, flagami nie tak i nie tu…WSTYD! – napisała Jackiewicz-Garniec.

1 KOMENTARZ

Subscribe
Powiadom o
1 Komentarz
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Marlog
2 lat temu

Panie Andrzeju Kolendar jest pan fałszerzem historii, ponieważ w artykule nie podał pan nazwy pomnika. Ma pan prawo do wyrażania opinii o nim, ale nazwę powinno się uszanować. To jest tak samo jak pisanie o pewnym polityku debil, o innym Bolek, czy Balbina.
Pomnik Wyzwolenia Ziemi Warmińskiej i Mazurskiej, i nie zmieniał nigdy nazwy – wystarczy sprawdzić w starych wydaniach encyklopedii.

wpDiscuz
Exit mobile version