Bezmyślność na drodze przybiera różne formy. Przykładem jest 19-letni kierowca, który pod wpływem alkoholu swoim autem wylądował na ścianie jednego z domów pod Lidzbarkiem Warmińskim.
Do tego zdarzenia doszło 14 czerwca o godzinie 17. w Mingajnach pod Lidzbarkiem Warmińskim. Jego sprawcą był 19-latek kierujący osobowym nissanem.
–Ze wstępnych ustaleń pracujących na miejscu zdarzenia policjantów kierujący, na prostym odcinku drogi, z nieustalonych na chwilę obecną przyczyn, stracił panowanie nad pojazdem, przejechał przez chodnik dla pieszych, w wyniku czego samochód, którym jechał dachował i uderzył w budynek mieszkalny – informuje Komenda Miejska Policji w Olsztynie.
Na szczęście, w chwili zdarzenia w budynku nie było żadnych osób. Wstępne badanie stanu trzeźwości 19-latka wykazało w jego organizmie ponad 0,5 promila alkoholu.
Mężczyzna z ogólnymi potłuczeniami ciała został przetransportowany do szpitala, gdzie po udzielonej pomocy pobrano mu krew do dalszych badań laboratoryjnych. Policjanci zatrzymali prawo jazdy 19-latka oraz dowód rejestracyjny pojazdu. Wszelkie okoliczności tego zdarzenia są wyjaśniane.
Niebezpiecznie na ulicach Olsztyna
To nie jedyne groźne zdarzenie. Do kolejnych doszło w Olsztynie.
Oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie otrzymał zgłoszenie o kolizji na ul. Leonharda.
Ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu zdarzenia wynika, że siedząca za kierownicą osobowego volkswagena 32-latka na wjeździe na ul. Leonharda nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu osobowego volkswagena kierowanego przez 42-latka. Ten jechał ul. Leonharda w kierunku ul. Towarowej. Doszło do zderzenia.
Jedna osoba trafiła do szpitala. 32-latce zatrzymano prawo jazdy, a ze swojego zachowania będzie tłumaczyła się przed sądem.
Do kolejnej kolizji doszło na skrzyżowaniu ul. Opolskiej i ul. Augutowskiej.
Ze wstępnych ustaleń policjantów, którzy pracowali na miejscu zdarzenia wynika, że kierujący bmw 26-latek jadąc ul. Opolską w kierunku ul. Augustowskiej nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzającego go osobowego opla, za którego kierownicą siedział 40-latek, doprowadzając do zdarzenia drogowego.
Mężczyzna wkrótce odpowie przed sądem za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz za jazdę wbrew sądowemu zakazowi.
Zgodnie z kodeksem wykroczeń prowadzenie pojazdu mechanicznego, bez wymaganych uprawnień jest zagrożone karą aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej niż 1,5 tys. zł.