Bliscy ofiar śmiertelnego wypadku pod Barczewem proszą o pomoc

Tragedią pod Barczewem zainteresowała się cała Polska. Pod koniec września na trasie Barczewo – Jeziorany jeden z gości weselnych popularnej na Instagramie influencerki prawdopodobnie spowodował wypadek. To łódzki adwokat. W zdarzeniu zginęły dwie mieszkanki powiatu olsztyńskiego. Ich bliscy proszą o pomoc.

Rodziny dwóch kobiet, które pod koniec września zginęły w wypadku pod Barczewem, uruchomiły w internecie zbiórkę pieniężną. “W tragicznym wypadku samochodowym zginęła moja mama Anna T. oraz mama mojego partnera Wanda Barbara N. Pomagały nam one bardzo w opiece nad dziećmi, a także w razie potrzeby wspierały nas finansowo” – napisała pani Karolina, autorka zbiórki.

Bliscy ofiar ogłosili zbiórkę pieniędzy

Dodała, że ma dwuletnią córkę i 4,5-letniego chorego syna. “Urodził się z rozszczepem podniebienia, a to wiąże się z różnego rodzaju wizytami u lekarza i rehabilitacjami. Stwierdzono u niego również niedosłuch i oczekuje na operację, którą można przeprowadzić tylko w dwóch szpitalach w Polsce”. 

W wypadku uczestniczył też pies, który potrzebuje leczenia i rehabilitacji, bo jest połamany. – Same formalności związane z wypadkiem są również dla nas dużym obciążeniem finansowym – dodała pani Karolina.

Zbiórkę można wesprzeć TUTAJ. Kwotę, jaką ustaliła rodzina, to 50 tys. zł. W dwa dni udało się uzbierać blisko 20 tys. zł (dane z 13 października z godz. 13:25).

Tragedia pod Barczewem

Przypomnijmy: do wypadku pod Barczewem doszło w niedzielę 26 września. Zginęły dwie kobiety w wieku 53 i 67 lat, które podróżowały audi. Obie były mieszkankami powiatu olsztyńskiego. Zdaniem policjantów, prawdopodobną przyczyną wypadku był manewr 41-letniego kierowcy mercedesa, który z nieznanych przyczyn przekroczył oś jezdni, zjechał na przeciwny pas ruchu i doprowadził do czołowego zderzenia z audi.

Kierowcą mercedesa był adwokat z Łodzi, który wraz z żoną i 4-letnim synem wracał z wesela znajomej influencerki Martyny Kaczmarek. I to właśnie ona jako pierwsza skrytykowała na Instagramie stan techniczny samochodu, którym jechały kobiety. Po negatywnych opiniach internautów influencerka usunęła materiał.

Później głos zabrał też 41-letni Paweł K. Łódzki adwokat zasugerował, że to wiek audi był jednym z decydujących czynników, które doprowadziły do śmierci mieszkanek powiatu olsztyńskiego. “(…) zapominamy o tym, że po naszych drogach poruszają się trumny na kółkach. To była konfrontacja bezpiecznego samochodu z trumną na kółkach i m.in. dlatego te kobiety zginęły” – mówił na nagraniu, który niedługo potem został usunięty z sieci.

Śledztwo w sprawie wypadku przejęła Prokuratura Okręgowa w Olsztynie.

1 KOMENTARZ

Subscribe
Powiadom o
1 Komentarz
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Aga
2 lat temu

Tak nowobogaccy traktują społeczeństwo. Szkoda że niby wykształcony człowiek nie ma za grosz ludzkich uczuć. Brawo mamona rządzi umysłem. Szkoda ludzi którzy stają na jego drodze.

wpDiscuz
Exit mobile version