- Warmińsko-mazurskie doświadczyło odwilży po okresie intensywnych mrozów i opadów śniegu, jednak wzrost temperatury nie przekłada się na bezpieczeństwo na drogach.
- Mimo pozornie czystych dróg, błoto pośniegowe i woda tworzą niebezpieczne, śliskie warunki, zwłaszcza w południowo-wschodniej części regionu.
- Temperatury w regionie wahają się od -2 do 2 stopni Celsjusza, co może prowadzić do nadmiernego poczucia bezpieczeństwa wśród kierowców.
- Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad informuje o przejezdności dróg dzięki pracy pługów, ale zaleca ostrożność i dostosowanie prędkości do warunków.
- Zima nadal stanowi zagrożenie, dlatego kierowcy powinni pozostać czujni i priorytetowo traktować bezpieczeństwo na drogach.
Warmińsko-mazurskie, znane z surowych zim, ostatnio doświadczyło znaczącej zmiany pogody. Po kilkunastu dniach intensywnych mrozów i śniegu, region został ogrzany przez napływ ciepłego powietrza, co doprowadziło do odwilży. Mimo że termometry wskazują temperatury w granicach od -2 do 2 stopni Celsjusza, sytuacja na drogach pozostaje niepewna.
Względna poprawa pogody nie oznacza bezpieczeństwa na drogach. Błoto pośniegowe połączone z wodą tworzy niebezpiecznie śliskie nawierzchnie, zwłaszcza na pewnych odcinkach w regionie. Choć drogi mogą wydawać się “czarne” i wolne od lodu, to nadal stanowią poważne zagrożenie dla kierowców, zachęcając do nadmiernej pewności siebie i szybszej jazdy, co jest błędem.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad potwierdza, że mimo trudnych warunków, wszystkie główne drogi w regionie są przejezdne. Od rana pracuje osiem pługów, mających na celu poprawę warunków jazdy. Jednakże, szczególnie w południowo-wschodniej części województwa, gdzie w nocy spadł nowy śnieg, warunki pozostają trudne. Drogowcy apelują do kierowców o zachowanie ostrożności i dostosowanie prędkości do panujących warunków.