Funkcjonariusze Straży Granicznej interweniowali wobec agresywnej pasażerki z Olsztyna, która nie chciała założyć maseczki ochronnej. Awantura w samolocie znajdzie swój finał w sądzie.
Na początku sierpnia media informowały o krwawej bójce na pokładzie samolotu holenderskich linii lotniczych KLM lecącego z Amsterdamu na Ibizę. Dwóch mężczyzn odmówiło założenia obowiązkowych maseczek zasłaniających usta i nos.
Incydent zakończył się powaleniem obu awanturujących się pasażerów. Po wylądowaniu na Ibizie mężczyźni zostali aresztowani. Teraz do podobnej sytuacji doszło w samolocie, który miał lecieć z lotniska w Szymanach do Londynu.
Awantura w samolocie na lotnisku w Szymanach
W tym przypadku samolot nie zdążył jednak wystartować. Do zdarzenia doszło 30 sierpnia na płycie lotniska. 37-letnia pasażerka z Olsztyna nie chciała zastosować się do zaleceń załogi. A konkretnie nie chciała założyć maseczki ochronnej.
Kapitan samolotu kilka razy upomniał kobietę, ale to nic nie dało. Załoga poprosiła więc, żeby pasażerka opuściła samolot. Bezskutecznie. Dodatkowo kobieta zaczęła się szarpać i kłócić. W tej sytuacji wezwano funkcjonariuszy z Placówki Straży Granicznej w Olsztynie.
Obecność pograniczników również nie przyniosła efektów. Co więcej, 37-latka… – …zaczęła obrażać słowami powszechnie uznawanymi za obelżywe funkcjonariuszy Straży Granicznej, a następnie jednego z nich uderzyła – relacjonuje kpt. SG Mirosława Aleksandrowicz, rzeczniczka Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej.
Nie tylko mandat
Mieszkanka Olsztyna została zatrzymana. Za nie zastosowanie się do poleceń kapitana samolotu, związanych z porządkiem na pokładzie, została ukarana mandatem w wysokości 500 zł.
Awantura w samolocie znajdzie również swój finał w sądzie. Agresywna pasażerka odpowie bowiem za zniewagę i naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariuszy Straży Granicznej. Grozi za to kara pozbawienia wolności nawet do trzech lat.
Pisaliśmy również:
Granice otwarte. Port w Szymanach wznowi na początek loty do Dortmundu, później do Krakowa
Można już polecieć z Szyman do Londynu. Przewoźnicy kuszą pasażerów cenami biletów